Przełęcz Karkonoska z Podgórzyn przez Przesieka to podjazd znajdujący się w regionie Karkonosze. Ma długość 10.5 km i pokonuje 841 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 8%, co daje wynik trudności 873. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1198 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 3 recenzje tego podjazdu i zamieścili 16 zdjęcia.
Nazwy dróg: Żołnierska, Dolina Czerwienia, Słoneczna & Droga Sudecka
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Pierwsza połowa podjazdu jest bardzo łatwa, prowadzi głównie wśród domostw. Zabawa zaczyna się dalej. Już sam początek drugiej połowy podjazdu jest mocny i daje nieźle popalić. Nie jest jednak bardzo długi. Nachylenie spada i ten łagodniejszy odcinek jest na tyle łatwy i długi, że się po prostu odpoczywa. Nie tego spodziewałam się po najtrudniejszym polskim podjeździe. Końcówka faktycznie mocna i nieco długa. Bez dobrej formy może być ciężko. Stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia. Sporo dziur i rozwalonych fragmentów. Do góry nie stanowi to aż takiego problemu. W dół trzeba trochę uważać. U góry całkiem ładne widoki. Są na pewno trudniejsze podjazdy w Polsce, ale i tak warto wybrać się tu chociaż raz.
Moim zdaniem najtrudniejszy podjazd w polskiej części Karkonoszy. Odcinek za skrzyżowaniem do Borowic jest po prostu brutalny i potrafi szybko wypalić nogi. Nie ma czasu na regenerację, bo aż do szczytu jest stromo. Nawierzchnia jest naprawdę kiepska, a zjazd po stronie PL niebezpieczny, lepiej zjechać do CZK. Nie ma ruchu samochodowego, tylko kilku turystów, którzy są zdumieni wyglądem faceta na rowerze szosowym.
In my opinion the hardest climb in Polish part of Karkonosze mountains. The segment, after the intersection to Borowice is just brutal and can burn your legs quickly. There is not time to recover, because it is steep until the summit. The surface is eally poor and the descent on PL side is dangerous, it is better to go to CZK. No car traffic, just some tourist, which are amazed by the look of the guy on the road bike.
Miejscami bardzo sztywny podjazd, kto był ten potwierdzi. Niestety kiepska nawierzchnia (dziurawy asfalt), która wprawdzie aż tak nie przeszkadza przy podjeździe, natomiast zdecydowanie polecam zjazd na czeską stronę, po sporo łagodniejszej serpentynie, do samego Spindlerowego Młyna.
7 km/h | 01:30:06 |
11 km/h | 00:57:20 |
15 km/h | 00:42:03 |
19 km/h | 00:33:11 |