Ukryty klejnot |
4 serpentyn |
#56 najdłuższe wzniesienie w regionie Trydent-Górna Adyga |
Lago di Neves przez Schattenberg to podjazd znajdujący się w regionie Trydent-Górna Adyga. Ma długość 17.1 km i pokonuje 982 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 5.7%, co daje wynik trudności 846. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1839 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 1 recenzja tego podjazdu i zamieścili 4 zdjęcia.
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Możesz rozpocząć wspinaczkę w Mühlen w Taufers na głównej drodze SP42 lub zacząć od Via Gries, a następnie zjechać na Schattenberg. Ja wybrałem tę drugą opcję, ponieważ nie ma na niej żadnego ruchu i jest to wyjątkowo piękna mała droga przez wieś. Początek to bardzo stromy odcinek z nachyleniem do 16% i dwoma zakrętami, dzięki czemu w mgnieniu oka można zobaczyć wioskę pod sobą. Na Górze Skarbów krucjata Jezusa jest przedstawiona na kilku posągach wzdłuż drogi. Po szybkim początku wspinaczka jest dość równomierna aż do skrzyżowania z główną drogą SP42. Do tego momentu masz za sobą około 3 km.
Na tej głównej drodze panuje spory ruch, który co więcej przebija się tuż obok ciebie z lekkomyślną prędkością, co jest niestety powszechne we Włoszech. Ten odcinek jest dość łatwym "runnerem" bez zbyt wysokich procentów. Ale od momentu, gdy w oddali widać wioskę Lappago, zaczyna się ból. Od tego momentu procenty rzadko będą spadać poniżej 2 cyfr. Droga ma również kilka krótkich tuneli. Z jednego można wydostać się w mgnieniu oka, dwa pozostałe mają oddzielną ścieżkę rowerową. Pierwszy z nich ma 350 m na 10%, więc nie zapomnij przejść przez ulicę, aby skorzystać z oddzielnej ścieżki rowerowej po drugiej stronie. W trzecim przypadku ścieżka rowerowa znajduje się po prawej stronie, ale krawężnik jest zbyt wysoki, aby w niego uderzyć bez zsiadania.
Dwa kilometry przed szczytem droga kończy się szlabanem, przez który samochody nie mogą przejeżdżać, chyba że za opłatą. Całe cierpienie do tego momentu jest niczym w porównaniu z tym, co czeka cię dalej. Komputer rowerowy z trudem podaje procenty poniżej 10% (głównie 12% do 14%), a nawet szczyt do 19%. Dla samochodów istnieje również zakręt ze światłami, aby podjechać lub zjechać, ponieważ droga ma tylko jeden pas szerokości. Jest tam jednak wystarczająco dużo miejsca, aby jeden samochód i jeden rowerzysta mogli jechać obok siebie.
Po 1 km od szczytu widać tamę i nie wydaje się już tak wysoko nad tobą. I myślisz, że ostatni odcinek nie jest taki zły, ale to sztuczka oka. Na ostatnim kilometrze trzeba pokonać 123 metry przewyższenia. Więc to wciąż jest grabienie. Ponadto, w ostatniej części, woda przepływa przez ulicę (która pochodzi z góry) na odcinku kilkuset metrów, co czyni ją bardzo śliską. Na najbardziej stromych odcinkach koło może się tu trochę ślizgać, ale trzeba szczególnie uważać podczas zjazdu. Aż do zapory jest stromo, ale prawdziwy szczyt znajduje się 200 metrów dalej i ten odcinek jest fałszywie płaski. Tam tętno może w końcu spaść, a ty możesz podziwiać piękny widok na zbiornik wodny.
Je kan de beklimming starten in Mühlen in Taufers op de hoofdweg SP42 of vertrekkend vanop de Via Gries en dan de Schattenberg nemen. Ik heb die laatste genomen omdat er nul verkeer doorrijdt en het een enig mooi wegje is door het landschap. De start is een enorm steil stuk met percentages tot 16% en 2 haarspeldbochten, zodat je in no-time het dorp onder je ziet liggen. Op de schattenberg wordt de kruistocht van Jezus uitgebeeld in verschillende beelden langs de weg. Na de stevige start, loopt de klim redelijk gelijkmatig tot de aansluiting met de hoofdweg SP42. Dan heb je al zo'n 3 km achter de rug.
Op die grote weg is er redelijk wat verkeer, dat bovendien tegen roekeloze snelheden vlak naast je doorscheurt zoals in Italië helaas gebruikelijk is. Dit stuk is een vrij makkelijke "loper" zonder al te hoge percentages. Maar vanaf je het dorpje Lappago in de verte ziet liggen begint de pijn. Vanaf nu zullen de percentages zelden nog onder de 2 cijfers duiken. De weg heeft ook enkele korte tunnels. Eentje ben je zo uit, de twee anderen hebben een afzonderlijk fietspad. De eerste daarvan is 350m tegen 10%, dus vergeet zeker niet de straat over te steken om het afzonderlijke fietspad aan de andere kant te nemen. Bij de derde ligt het fietspad rechts, maar de stoeprand is te hoog om er zonder afstappen op te raken.
Twee kilometer voor de top eindigt de weg met een slagboom waar auto's niet door mogen tenzij tegen betaling. Al het afzien tot dan valt in het niets bij wat je dan te wachten staat. De fietscomputer geeft nauwelijks nog percentages onder de 10% (meestal 12% tot 14%)en zelfs een piek tot 19%. Voor de auto's is er ook een beurtrol met lichten om naar boven of beneden te rijden omdat de weg maar één baanvak breed is. Maar er is net voldoende plaats voor één auto en één fietser om naast elkaar te rijden.
Op 1 km van de top zie je de stuwdam liggen en lijkt die niet zo hoog meer boven je. En denk je dat het laatste stukje wel meevalt, maar da's gezichtsbedrog. In de laatste kilometer moet je ook nog 123 hoogtemeters overbruggen. Dus blijft het harken. Ook stroomt er in het laatste gedeelte over een afstand van enkele honderden meters water over de straat (wat van de berg komt) waardoor het erg glad wordt. Op de steilste stukken kan je wiel hier wel wat slippen, maar het is vooral opletten tijdens afdaling. Het blijft steil tot aan de stuwdam, maar de echte top ligt 200m verder en dat stuk is vals plat. Dus daar kan je hartslag eindelijk naar omlaag terwijl je een mooi uitzicht hebt op het stuwmeer.
7 km/h | 02:26:59 |
11 km/h | 01:33:32 |
15 km/h | 01:08:35 |
19 km/h | 00:54:09 |