Col du Grand Ballon z Soultz to podjazd znajdujący się w regionie Wogezy. Ma długość 18.7 km i pokonuje 1072 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 5.7%, co daje wynik trudności 710. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1341 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 27 recenzje tego podjazdu i zamieścili 37 zdjęcia.
Nazwy dróg: Montee de Malgré Nous & D431
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Piękna wspinaczka z dużą ilością lasu w pierwszej części. Następnie, gdy wyjeżdża się z lasu, robi się nieco bardziej stromo i otwarcie. Wszędzie idealny asfalt i bardzo cichy ruch uliczny.
prachtige klim met veel bos het eerste stuk. Als je vervolgens het bos uit fietst wordt het iets steiler en open. overal perfect asfalt en heel rustig qua verkeer
Bardzo fajna wersja Grand Ballon, pierwsza część biegnie przyjemnie po dobrej i cichej drodze w lesie. Kiedy skręcasz z Col Amic w kierunku Grand Ballon, zaczyna się tąpnięcie. Wyraźnie zauważyłem, że wspinam się od jakiegoś czasu, nigdzie nie jest super stromo, ale jechało mi się dobrze do dupy (jak ostatnio).
Heel erg mooie versie van de Grand Ballon, het eerste deel loopt lekker over een goede en rustige weg in het bos. Als je vanaf Col Amic richting de Grand Ballon opdraait begint het gekloot. Ik merkte goed dat ik al een tijdje aan het klimmen was, het is nergens super steil maar ik ging (net als de vorige keer) goed naar de klote.
Wspaniała wspinaczka z Soultz, której pierwsza część jest łatwa aż do przełęczy Amic, ale uważaj, aby się nie wypalić, bo pożałujesz w drugiej części, która jest o wiele trudniejsza, od przełęczy Amic do szczytu Grand Ballon z nachyleniami, które czasami sięgają 13% (wyświetlane na moim Garminie), a przez większość czasu powyżej 8-9% potem zależy to również od twojego wzrostu; Jestem bardziej rouleur;Jestem bardziej rouleur, 1,80 m przy 79 kg, więc musisz spodziewać się wiatru również po przełęczy Amic, ponieważ nie jesteś już w lesie i musisz się do tego przyzwyczaić;Używałem 34/28 aż do Col Amic, ale potem zrobiło się zbyt ciężko i byłem całkiem szczęśliwy, że znalazłem moje 34/34 aż do szczytu, który zdobyłem w 1 godzinę 46 minut (58 lat). Jeśli lubisz miód i dżem, na szczycie znajduje się doskonały sklep. Powodzenia!
Belle ascension depuis Soultz, première partie tranquille jusqu'au col Amic, mais attention de ne pas se griller au risque de le regretter dans la deuxième partie qui est bien plus éprouvante, du col Amic au sommet du grand ballon avec des pente qui atteignent parfois les 13% (affichage sur mon Garmin), et la plus part du temps au-dessus de 8-9% après ça dépend aussi de votre gabarit j'ai plutôt un gabarit de rouleur 1,80 pour 79kg, il faut s'attendre à du vent également après le col Amic car vous n'êtes plus dans la foret et vous êtes maintenant à découvert, deux sections courtes de pavés à signaler après le col Amic, j'ai utilisé un 34/28 jusqu'au col Amic mais après ça devenait trop dur et j'étais bien content de trouver mon 34/34 jusqu'au sommet, gravit en 1h46 (58 ans), si vous aimez le miel et les confitures vous trouverez une excellente boutique au sommet, prévoir un coupe-vent pour la descente il ne fait pas chaud en haut même en aout. Allez bon courage.
Przez końcówkę na kempingu przez Soultz, zaczęliśmy od łagodnej wspinaczki (bez zbyt wielu rowerów i samochodów) do Col Amic. Przyjemna, stopniowa wspinaczka. Następnie przez i do Grand Ballon. Ładny pikantny z ciągłym około 9%.
Via tip op camping via Soultz gestart met eerst een rustige klim (zonder teveel motoren en auto’s) naar Col Amic. Mooi geleidelijke klim. Daarna over en door naar Grand Ballon. Lekker pittig met continu rond 9%.
Wspinaczka z Soultz-haut-rhin jest naprawdę godna polecenia. Wąska droga do Col Amic, prawdopodobnie ze względu na mały ruch, nawierzchnia bardzo dobra.
Potem trudniejszy odcinek, ale do pokonania. Po drodze piękne widoki.
Małe fragmenty "bruku" na 2 zakrętach. Trochę bardziej ruchliwa.
Ta sama droga powrotna. Pierwszy odcinek to naprawdę piękny zjazd, dobra widoczność, szeroka droga, trzeba tylko uważać na odcinki bruku. Druga część jest również przyjemna ze względu na wiele zakrętów i wąską drogę, ale mniej widoczną.
De klim vanuit Soultz-haut-rhin is echt een aanrader. Smalle weg tot aan Col Amic, waarschijnlijk daardoor weinig verkeer, wegdek heel goed.
Daarna komen het zwaardere gedeelte, maar goed te doen. Mooie uitzichten onderweg.
Kleine stukjes “kasseien” in 2 van de bochten. Dan wel iets drukker.
Zelfde weg terug gedaan. Eerste stuk is echt heerlijk afdalen, goed zicht, brede weg, wel even oppassen met de kasseienstrookjes. Tweede gedeelte is door de vele bochten en smalle weg is ook lekker, maar minder overzichtelijk.
Wspinaczka na Grand Ballon była moją pierwszą w życiu wspinaczką na taką'wysokość. To było 20 km przyjemności! Cieszenie się lasami i dziką przyrodą, cieszenie się widokami i cieszenie się wysiłkiem fizycznym. Jak już napisano, aż do Col Amic, góra wspina się stabilnie. Potem ostatnie km do Grand Ballon są trudne i nieporównywalne z pierwszą częścią. Ale do zrobienia! Wróciłem w dół po drugiej stronie, przez Markstein, Buhl i Guebwiller. Niezła wycieczka w obie strony na 55 km!
De klim naar de Grand Ballon was mijn eerste klim ooit naar zo'n hoogte. Het was 20 km genieten! Genieten van de bossen en wilde natuur, genieten van de uitzichten en genieten van de fysieke inspanning. Zoals al eerder geschreven: tot de col Amic gaat de berg gestaag omhoog. Vervolgens zijn de laatste km's naar de Grand Ballon ff aanpoten en niet te vergelijken met het eerste deel. Maar prima te doen! Ik ben aan de andere kant, via Markstein, Buhl en Guebwiller weer naar beneden gegaan. Mooi rondje van 55 km!
Właściwie wszystko zostało już powiedziane w innych recenzjach. Prawdziwy 'long runner' przez ładny, spokojny las i z finałem, który nadal będzie odczuwalny jako trudny z powodu wyższych procentów i kilometrów, które już włożyłeś w niego. Ikoniczny 'balon' stacji meteorologicznej nadaje finałowi po prostu coś specjalnego.
Eigenlijk is alles al gezegd in de andere reviews. Een echte 'lange loper' door een mooi rustig bos en met een slot dat alsnog zwaar zal voelen vanwege de hogere percentages en de kilometers die je er al op hebt zitten. De iconische 'ballon' van het weerstation geeft de finale net wat speciaals.
Bardzo fajna wspinaczka, ładne widoki, zakręty pod włos. Mimo że był to jeszcze wrzesień, na szczycie może być zimno. 14 stopni w dolinie, 7 stopni. Polecam tę wspinaczkę
Heel leuke klim, mooie verzichten, haarspeldbochten. Ondanks dat het nog september was kan het boven koud zijn. 14 graden in dal, 7 graden. Aanrader die klim
Bardzo fajna wspinaczka, z dwoma bardzo różnymi częściami. Aż do przełęczy Amic jest'regularnie i bardzo przyjemnie w ładnym lesie. Co prawda mniejszy widok, ale naprawdę przyjemny. Po wejściu na przełęcz widok na równinę i Czarny Las jest wspaniały, po czym stok robi się znacznie trudniejszy i aż do końca. Tam krajobrazy stają się znakomite. Ostatnie kilka km to totalna otwartość, spory wiatr, który jeszcze bardziej skomplikował progresję.
Koniecznie!
Très belle montée, avec deux parties très différentes. Jusqu'au col Amic, c'est régulier et très agréable dans une jolie forêt. Certes, moins de vue mais vraiment plaisant. Arrivé au Col, super vue sur la plaine et la Forêt Noire en face, avant que la pente durcisse nettement et jusqu'au bout. Là les paysages deviennent superbes. Les derniers km sont totalement à découvert, beaucoup de vent ce qui a rendu la progression encore plus complexe.
A faire !
Absolutnie piękne, cieszyłem się każdym metrem tej wspinaczki!!!
Jak powiedzieli inni, pierwsza część przez Col d'Amic jest dość łatwa i wyróżnia się ładnymi nachyleniami, pięknymi drogami i leśną scenerią oraz brakiem ruchu! Upewnij się, że masz coś w baku na drugą część, ponieważ jest ona z pewnością bardziej wymagająca. Nie polecam jednak jechać na pełnym gazie, aby cieszyć się niesamowitymi drogami i widokami!
Absolutely beautiful, I enjoyed every meter of this climb!!
As others have said, first part over Col d'Amic is quite easy and is marked by its nice gradients, beautiful roads and forest scenery and the lack of traffic! Make sure to keep something in the tank for the second part, because it is for sure more challenging. Yet, I do recommend not to go full gas as to enjoy the amazing roads and views!
Piękna wspinaczka!
Pierwsza część (do Col d'Amic) to doskonały 'easy' start, tylko cień, przez las, drogą, na której nie ma absolutnie żadnego ruchu (zwłaszcza za kempingiem). Po wyjściu z lasu zaczyna się 'prawdziwy'. Nie zapomnij spojrzeć na lewo po wyjściu z lasu, aby uświadomić sobie, jak bardzo już się wspiąłeś. Wspinaczka z Col d'Amic do Grand Ballon jest dużo bardziej stroma i daje więcej otwartych widoków, a co za tym idzie może być również dużo bardziej wietrzna (szczególnie ostatnie 3 km). Ta ostatnia część ma również więcej rowerzystów i samochodów i jest po prostu bardziej ruchliwa, ale nie tak, że czujesz się niebezpiecznie. Po dotarciu na szczyt można dostać darmową wodę w kawiarni po prawej stronie. Zjazd jest również piękny, ale trzeba uważać na małych brukowanych odcinkach.
Beautiful Climb!
The first part (to Col d'Amic) is a perfect 'easy' start, only shadow, through the forest, on a road which has absolutely no traffic (especially after the campsite). Once you get out of the forest the 'real deal' starts. Don't forget to look at your left once you leave the forest to realize how much you already climbed. The climb from col d'Amic to the Grand Ballon is a lot steeper and gives more open views and therefore can also be a lot more windy (especially the last 3km). This last part also has more bikers and cars en is just busier but not that you feel unsafe. When reaching the top you can get free water in the café at your right. The descent is lovely as well but be carefull in the small cobbled sections.
Wspiął się na tę ikoniczną górę 22/8/2022 roku. Wspinaczka godna polecenia. Pierwsza część to spokojna wspinaczka: średnie nachylenie, mała droga bez ruchu, chłodzący cień dzięki lasowi. Trudniejsza część zaczyna się po zdobyciu szczytu Col Amic. Jak wspomnieli inni, czuje się trudniej niż pokazuje profil: Minąłem kilku kolarzy, którzy w drugiej części byli całkowicie à bloc. Pace yourself properly and don't forget to enjoy the views in the harder sections of this great climb.
Climbed this iconic mountain on 22/8/2022. Highly recommended climb. Fist part is as peaceful as climbing gets: medium gradient, a small road without any traffic, cooling shade due to the forrest. The tougher part starts after reaching the summit of Col Amic. As mentioned by others, it feels harder than the profile shows: I passed several riders that were completely à bloc in the second part. Pace yourself correctly and don't forget to enjoy the views in the harder sections of this great climb.
Jedyna przełęcz w Wogezach, która daje mi trochę alpejskich odczuć. A to dlatego, że po około 2/3 wspinaczki wychodzisz z lasu między łąkami z kilkoma ostrymi zakrętami, cowbellami i fantastycznymi widokami. Ale jak to jest z tymi ostatnimi 5 km? Ciągle się na nim łamię, mimo że nigdy nie jest tak stromy jak np. Platzerwasel. Widzę to także w wielu różnych doświadczeniach....
Pewnie i tak długość podjazdu, w sumie 17 km jednostajnie pod górę. Do tego nierówny asfalt (i kilka brukowanych zakrętów, prawie jak na Gotthardzie!). Pierwszy odcinek przez las do kol d'amic ma jednak piękny przebieg. I prawie w całości w cieniu, idealne na upalny dzień. Swoją drogą profil między 10 a 12 km jest moim zdaniem nieprawidłowy, wznosi się dużo bardziej stopniowo najpierw o km 7% a potem o km 2%. Ale to już drobna kwestia.
Pod względem ruchu pierwsza część jest prawie wolna od samochodów, druga w weekendy jest niesocjalnie ruchliwa, ale dziś w sierpniowy poniedziałek było cudownie spokojnie. Prawie więcej rowerzystów niż samochodów'i motocykli, tak powinno być zawsze....
De enige col in de Vogezen die me een beetje een Alpengevoel geeft. Dat komt doordat je na circa 2/3 van de klim uit het bos komt tussen de weiden met wat haarspeldbochten, koeienbellen en fantastische vergezichten. Maar wat is dat toch met die laatste 5 km? Ik blijf er op kapot gaan terwijl het toch nooit zo steil is als bijvoorbeeld de platzerwasel. Ik zie het ook in menig andere ervaring...
Waarschijnlijk toch de lengte van de klim, alles bij elkaar 17 km gestaag omhoog. Plus het ruwe asfalt (en een paar kasseienbochten, bijna als de Gotthard!). Het eerste deel door het bos tot de col d'amic heeft wel een heerlijke flow. En vrijwel volledig in de schaduw, ideaal voor een warme dag. Het profiel tussen 10 en 12 km klopt trouwens volgens mij niet, het stijgt een stuk geleidelijker door dan eerst een km 7% en daarna een km 2%. Maar dat is een kleinigheid.
Qua verkeer is het eerste deel bijna autovrij, het tweede deel is in de weekenden ongezellig druk maar vandaag op een maandag in augustus was het heerlijk rustig. Bijna meer fietsers dan auto's en motoren, zo zou het altijd moeten zijn...
Dla mnie najpiękniejsza wspinaczka Grand Ballon. Jedyny, który łączy idealny asfalt z naprawdę spokojną drogą. Również piękny przepływ jako zejście.
Wat mij betreft de mooiste beklimming van de Grand Ballon. De enige die perfect asfalt met een echt rustig weggetje combineert. Ook als afdaling een heerlijke flow.
Podczas pobytu w Wogezach wspinałem się na Grand Ballon ze wszystkich możliwych stron. Strona od Soultz jest niewątpliwie najpiękniejsza. Mała droga bez ruchu prowadzi przez las do Col Amic, gdzie rozgrywa się prawdziwy Grand Ballon. Do Col Amic nie ma do prawie żadnych widoków, ale to nie powinno psuć zabawy.
Ik heb gedurende mijn verblijf in de Vogezen de Grand Ballon vanaf alle mogelijke kanten beklommen. De zijde vanaf Soultz is ongetwijfeld het mooiste. Een kleine weg zonder verkeer brengt je door het bos naar de Col Amic alwaar de echte Grand Ballon zich ontvouwt. Tot de Col Amic is er geen tot nauwelijks uitzicht, maar dat mag de pret niet drukken.
Jeśli jesteście w Wogezach, to oczywiście obowiązkowym punktem jest wspinaczka na Grand Ballon.
Wspinaczka z Soultz-Haut-Rhin rozpoczyna się od wejścia na Col Amic, a następnie wspinamy się na Grand Ballon. Jeśli dobrze dozujesz pierwszy odcinek do Col Amic, to ostatnie kilometry do Grand Ballon powinny być do zrobienia.
Zrobiłem tę wspinaczkę po tygodniu jazdy na rowerze w Wogezach i ostatnie 5 km posiekane w nią; to było wyczerpujące, ale widok na górze szybko sprawił, że zapomniałem o moim zmęczeniu.
Als je in de Vogezen bent is een klim naar de Grand Ballon natuurlijk een must.
De klim vanuit Soultz-Haut-Rhin begint met een klim naar de Col Amic en vervolgens klim je door naar de Grand Ballon. Als je het eerste deel naar de Col Amic goed doseert moet de laatste kilometers naar de Grand Ballon goed te doen zijn.
Ik deed deze klim na een week fietsen in Vogezen en de laatste 5km hakte er flink in; het was afzien maar het uitzicht op de top deed mijn vermoeidheid snel vergeten.
Świetna wspinaczka z bardzo małym ruchem na pierwszym odcinku! Potem robi się trochę bardziej tłoczno. Piękne widoki na szczycie!
Geweldige klim met zeer weinig verkeer op het eerste gedeelte! Daarna wordt het wel wat drukker. Mooi uitzicht boven!
Z 18 km wspinaczki, był to dla mnie pierwszy naprawdę długi podjazd w życiu. Odcinek do Amic jedzie się piękną, małą, cichą drogą w większości przez las. Na ostatnich 200m Amic, nie zapomnij spojrzeć przez lewe ramię na oszałamiający widok. Postanowiłem nie forsować się zbytnio na tym pierwszym odcinku. Sprawnym chodem udało mi się dość łatwo wejść na szczyt. Na głównej drodze w kierunku Grand Ballon mój garmin regularnie podawał procenty 10% i więcej. Szeroka droga sprawiła, że poczułem, że naprawdę walczę o to, by iść do przodu. Ostatnie 2 km czułem, że znów poszło nieco łatwiej. Widok na szczycie jest miłą nagrodą!
Met 18 km klimmen was het voor mij de eerste echte lange beklimming ooit. Het stuk over tot de Amic rijd je over een heerlijke kleine rustige weg veelal door het bos. Vergeet niet op de laatste 200m van de Amic even over je linkerschouder te kijken voor een schitterend uitzicht. Ik had mezelf voorgenomen niet te hard van stapel te lopen op dit eerste stuk. Met een soepel tred kon ik vrij gemakkelijk boven komen. Op de grote weg richting de Grand Ballon gaf mijn garmin regelmatig percentages van 10% en meer. Door de brede weg kreeg ik het gevoel echt moeizaam vooruit te komen. De laatste 2 km ging het voor mijn gevoel weer wat makkelijker. Het uitzicht op de top is een mooie beloning!
Ta wspinaczka jest po prostu wysublimowana. Uważaj, bo na pierwszym kilometrze jest krótki odcinek 10-11%, który może zostawić ślady! Potem, aż do Col d'Amic, jest się pod lasem (dobre dla temperatury, ale szkoda dla widoków) i wspinaczka jest jednostajna. W tym miejscu ruch jest bardzo mały. Ale ostatnie 6 km jest naprawdę trudne (8-9%), nie ma zacienionych miejsc. Dopiero ostatnie 200m jest łatwiejsze. To dla mnie obowiązkowa wspinaczka!
Cette ascension est tout simplement sublime. Attention car au premier kilomètre, il y a une courte portion de 10-11% qui peut laisser des traces ! Ensuite, jusqu'au col d'Amic, on est sous les bois (bien pour la température mais dommage pour la vue) et la montée est régulière. Il y a très peu de trafic à cet endroit-ci. Mais les 6 derniers kilomètres sont vraiment durs (8-9%), il n'y a pas de zones d'ombres. Seuls les derniers 200m sont plus faciles. C'est une montée à faire absolument pour moi !
Wrzesień 2020 roku w temperaturze 28 stopni choć bardzo gorący. Do Col Ami ładny podjazd, równy i relaksujący w lesie, potem słynny Grand Ballon ostatnie kilometry. Ten ostatni odcinek robi się bardzo zajęty w weekend, wygląda jak na torze samochodowym/motocyklowym. U góry darmowe krany z wodą w nowej restauracji po lewej stronie.
Przy schodzeniu z tej trasy: droga w lesie jest dobrej jakości i prawie wszystkie zakręty są łatwe do przeoczenia. Zwróć uwagę, gdy jesteś prawie na dole, gdzie las zamienia się w pola uprawne, są tam jakieś kratki wodne po przekątnej drogi z niefortunnym wybojem.
September 2020 bij 28 graden wel erg warm. Tot Col Ami fijne klim, gelijkmatig en in t bos relaxed klimmen, daarna de bekende Grand Ballon laatste kilometers. Dat laatste stuk is in het weekend wel heel druk aan t worden, lijkt wel of je op een auto/motor circuit rijdt. Bovenop gratis water tappunt bij nieuwe restaurant links.
Bij afdalen van deze route: de weg in t bos is prima van kwaliteit en bijna alle bochten zijn goed te overzien. Let wel op als je bijna beneden bent waar t bos overgaat in landbouwgrond, daar liggen enkele water roosters diagonaal over de weg met een ongelukkig hobbeltje.
Ładne wejście na szczyt Wogezów. Pierwsze 11-12 km jest do zrobienia. Jedziesz przez zalesiony teren, nie spodziewaj się spektakularnych widoków. Ostatnie 7 km jest ciężkie. Robi się dużo bardziej stromo, a nawet dostajemy kilka zakrętów, na których jest tylko bruk. Na szczycie zostaniesz nagrodzony wspaniałymi widokami i nie zapomnij zjeść naleśnika w restauracji na szczycie.
Mooie klim naar het topje van de Vogezen. De eerste 11-12 km zijn goed te doen. Je rijdt door een bosrijke omgeving, verwacht geen spectaculaire vergezichten. De laatste 7 km zijn zwaar. Het wordt een stuk steiler en je krijgt zelfs een paar bochten met alleen kasseien. Bovenop de top wordt je beloond met een prachtig uitzicht en vergeet niet een pannenkoek te eten bij het restaurant boven.
Zrobiłem tę wspinaczkę aż do Col Amic i skręciłem w lewo w kierunku Cernay. Droga wspina się przez kolejny kilometr lub 1,5-2, aż tuż obok Ferme-Auberge Freundstein. Przy okazji, bądźcie pewni, że zjecie tu raz, jeśli będziecie w okolicy, to spore przeżycie jeść na farmie, uczciwe produkty, a widok jest bezcenny. Podejście na Col Amic jest cudownie jednostajne i nie'robiłem tego dla tego. Dobry podjazd, żeby potrenować kadencję i zrobić zmiany prędkości dla odmiany, wiedząc, że i tak ciągle idzie w górę 5%. W tym roku nie zrobiłem ostatniego odcinka aż do Grand Ballon od tej strony.
Ik heb deze beklimming gedaan tot de Col Amic en ben daar linksaf geslagen richting Cernay. De weg klimt nog even een kilometer of 1,5-2 door tot vlak voorbij Ferme-Auberge Freundstein. Ga hier overigens vooral een keer eten als je in de buurt bent, het is een hele beleving om te eten bij de boer, eerlijke producten en het uitzicht is onbetaalbaar. De beklimming tot de Col Amic is heerlijk steady en daar deed ik 't voor. Een goede klim om je cadans te trainen en om eens snelheidswisselingen te doen, wetende dat het toch wel continu 5% blijft stijgen. Het laatste gedeelte tot de Grand Ballon heb ik dit jaar niet gedaan vanaf deze kant.
Op 10 September de gran ballon beklommen vanuit Soulz. Eertse 11 Km tot aan col Amic zijn op een prachtig wegdek dat slingert door de bossen ( wel geen vergezichten ) , ik heb hier echt van genoten . Hellemaal fris op Col Amic aangekomen aan de laatste 7 KM begonnen op een kleinere versnelling wat direct nodig was. Het was zeer warm die dag en drinken was de boodschap aangezien je zeer veel in open gedeeltes moet klimmen , zeker de laatste 3 KM.Ik heb veel stervende zwanen gezien in de laatste 3 KM maar ben zelf niet in de problemen geraakt omwille dat we de eessrte 11 KM verstandig hadden aangepakt , goed eten en drinken is de boodschap en op eigen tempp naar boven. Mooi zicht bovenaan en de tijd genomen om hier een terasje te doen. Op 1 hr 37 min boven
Ik kan me bij vorige sprekers aansluiten. ben begonnen in Wuenheim, vlak voor de eerste klim. Door het bos rijden is het feest, nergens doet het pijn, en even voor de Col Amic je moet stoppen om van het adembenemende uitzicht te genieten. Dan volgt 7 km op een bredere weg met meer verkeer en een stuk steiler. Tot je de top ziet bekroond met een kleine ballon: nog effe. Boven kan je enkel genieten van het uitzicht rondom door het grindpad naar de top te voet aan te vatten. Borden onderweg geven je moed (of net niet) door het hoogtepeil aan te geven en het hellings% van de eerstvolgende km.
Ik heb deze col afgelopen maandag beklommen bij bewolkt maar droog weer. Het was ineens mijn allereerste col ooit, maar gelukkig was het gedeelte tot Col Amic niet zo zwaar als het laatste gedeelte waardoor ik er wat kon inkomen en kon losrijden, maar dan die laatste 6-7km waren echt afzien. Bovenop de Grand Ballon mooi uitzicht. Zeker afgelopen woensdag toen we daar ng eens waren nadat we Col de Platzerwassel hadden beklommen bij stralend nazomerweer echt genieten daar op de top! :)
Fantastische klim voor de wat minder 'geoefende' klimmers. Laatste 7 km zijn behoorlijk pittig. Heerlijke aanloop van 11 km.
Zeer mooie en geleidelijke klim. Eerste 11 kilometer geleidelijk door een heerlijk koel en verkeersarm bos. Daarna volgen 6,5km die steil zijn (rond 8%, met delen 10%) tot de top. Voor mij beter dan de klim uit Cernay omdat deze laatste ook nog een deel afdaling en vals plat in het midden heeft. Vanuit Soultz wordt het stijgingspercentage mooi geleidelijk opgebouwd
7 km/h | 02:40:11 |
11 km/h | 01:41:56 |
15 km/h | 01:14:45 |
19 km/h | 00:59:01 |