Rauriser Tal z Taxenbach to podjazd znajdujący się w regionie Salzburg. Ma długość 31.1 km i pokonuje 998 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 3.2%, co daje wynik trudności 651. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1624 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 3 recenzje tego podjazdu i zamieścili 11 zdjęcia.
Nazwa drogi: L112
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Samotna i długa, w większości nasłoneczniona droga. Środkowy odcinek ma bardzo niskie średnie nachylenie, ale jest wiele podjazdów i zjazdów (należy wziąć pod uwagę podczas powrotu). Niewiele, jeśli w ogóle, wody lub kawiarni. Ostatnie 1,5 km jest nieutwardzone (OK z rowerem wyścigowym), co prowadzi do satysfakcjonującej dzikiej panoramy z wodospadami i rzekami. Dobra wspinaczka, aby trochę się zrelaksować.
Lonely and long, mostly sunny road. Middle section has very low average slope, but there are many up & downs (consider while getting back). Few if any water (refill in Rauris West bridge) or cafés. Last 1,5 km are unpaved (OK with race bike), bringing you to a rewarding wild panorama with waterfalls and rivers. Good climb to relax a bit.
Fajna urozmaicona wspinaczka z pięknymi widokami. Strome odcinki wokół 10% są przeplatane fałszywymi płaskimi, a czasami nawet małymi kawałkami zjazdu. Miło jest dać nogom trochę powietrza lub odzyskać trochę prędkości. Po bramce poboru opłat, aż do parkingu jest trochę walki. Potem spłaszcza się na polnej drodze.
Mooie gevarieerde klim met prachtige vergezichten. Steilere stukken rond de 10% worden afgewisseld met vals plat en soms zelfs kleine stukjes dalen. Lekker om de benen wat lucht te geven of weer wat snelheid te maken. Na de tolpoort is het nog even aanpoten tot de parkeerplaats. Daarna vlakt het af over een onverharde weg.
Z Rauris pojechałem rowerem do asfaltowego końca doliny Rauris. Następnie jedzie się głównie spokojną i pofałdowaną drogą przelotową z asfaltem o różnej jakości. Dopiero tuż za miejscowością Worth i tuż przed miejscowością Buchenen trzeba przekroczyć krótki pryszcz. Widoki przed i po prawej stronie są wspaniałe. Dolina Rauris jest surowa ze stromymi ścianami, wodospadami i śniegiem. Jest też niespotykanie zielony (a może to tylko wilgotna pogoda wiosną i latem 2021 roku?). W miarę zbliżania się do stromych ostatnich 4 km widać więcej wspaniałego końca doliny: lodowce, wysokie wodospady, górskie chaty na wąskich głazach i więcej śniegu. Początek stromej apoteozy wyznacza punkt poboru opłat z dwoma szlabanami. Rowerzyści są oczywiście przepuszczani za darmo. Tuż przed płatną drogą przez chwilę ciesz się widokiem, bo od tej pory jeździsz na rowerze tylko przez (pierwotną) puszczę. Pachnie pięknie, ale odbiera widok na otoczenie. Od teraz możesz oddawać się siedmiu zakrętom typu hairpin i stromym procentom. Strome odcinki masz w Austrii, a nawet w dolinie Rauris (wystarczy zjechać Gstatterweg do stacji górskiej Hochalmbahn, gdzie segment Stravy daje średnio ponad 11%). Nie jest tak źle, ale wystarczająco stromo, by pozostać w okolicach 10%. Na szczycie asfaltu znajduje się parking, gdzie między drzewami można złapać przebłyski wspaniałego widoku. Można jednak również zdecydować się na minięcie znajdującego się tam szlabanu i kontynuowanie jazdy doskonałą drogą szutrową. Kontynuuj około 1,8 km i 80 metrów wysokości i dotrzesz do Ammererhof. Załączyłem dwa zdjęcia przedstawiające drogę szutrową i taras Ammererhof. Warte wysiłku, jeśli nie boisz się odrobiny żwiru. Wskazówka: w zejściu w drodze powrotnej, przed miejscowością Buchenen widać kościół na skale, a przed nim małą drogę z ostrymi zakrętami. Jeśli masz jeszcze gaz w nogach, strzelaj do tego. Podobna pod względem długości i stromości do wspinaczki limburskiej (na przykład Gulperberg).
Vanuit Rauris ben ik naar het geasfalteerde eind van het Raurisdal gefietst. Je fietst dan vooral over een rustige en golvende doorgaande weg met asfalt van wisselende kwaliteit. Alleen vlak na het dorpje Worth en vlak voor het dorpje Buchenen moet je een korte pukkel over. Het uitzicht voor je en rechts is geweldig. Het Raurisdal is ruig met steile wanden, watervallen en sneeuw. Het is er ook ongekend groen (of was dat gewoon het vochtige weer in het voorjaar en de zomer van 2021?). Naarmate je dichterbij de steile laatste 4 km komt, zie je meer van het magnifieke einde van het dal: gletsjers, hoge watervallen, berghutten op smalle graten en nog meer sneeuw. Het begin van de steile apotheose wordt gemarkeerd door een tolhuisje met twee slagbomen. Fietsers mogen uiteraard gratis erlangs. Geniet vlak voor de tolweg nog even van het uitzicht, want je fietst vanaf nu alleen maar door het (oer)bos. Het ruikt heerlijk, maar het ontneemt wel het zicht op de omgeving. Je kunt je vanaf nu laven aan zeven haarspeldbochten en stevige percentages. Je hebt steilere stroken in Oostenrijk en zelfs in het Raurisdal (neem de Gstatterweg maar eens naar het Bergstation van de Hochalmbahn waar het Strava segment meer dan 11% gemiddeld geeft). Zo erg is het niet, maar steil genoeg om rond de 10% te blijven. De top van het asfalt is een parkeerplaats waar je tussen de bomen door een glimps opvangt van het magnifieke uitzicht. Je kunt er echter ook voor kiezen de slagboom daar te passeren en de weg te vervolgen over de uitstekende gravelweg. Rij nog ongeveer 1,8 km en 80 hoogtemeters door en je komt bij de Ammererhof. Ik heb er twee foto´s bij gedaan waar je de gravelweg en het terras van de Ammererhof op ziet. Zeker de moeite waard als je niet bang bent voor een beetje gravel. Tip: in de afdaling op de terugweg zie je voor het dorp Buchenen een kerk op een rots liggen en daarvoor een klein weggetje met haarspeldbochten er naartoe. Heb je nog peut in de benen, schiet die dan ff op. Qua lengte en steilheid vergelijkbaar met een Limburgse klim (Gulperberg bijv).
7 km/h | 04:26:45 |
11 km/h | 02:49:45 |
15 km/h | 02:04:29 |
19 km/h | 01:38:16 |