Pas de Pertuis z Saint Laurent du Pont to podjazd znajdujący się w regionie Grenoble. Ma długość 6.6 km i pokonuje 625 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 9.5%, co daje wynik trudności 896. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1030 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 1 recenzja tego podjazdu i zamieścili 10 zdjęcia.
Nazwy dróg: Chemin des Martins, Rue du Souvenir Français & Chemin Piquetière
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Odkryłem Pas de Pertuis po wpisie w pliku dokumentów Grimpees France klubu des cent cols. Zawsze szukam nieznanych stromych podjazdów we Francji, a wzmianka o memorablement raide (3,56 km consecutifs a 12,89% de moyenne) przyciągnęła moją uwagę. Nie mogłem znaleźć o nim nic więcej w Internecie, tylko kilka wzmianek tu i ówdzie na stronach poświęconych turystyce pieszej i kolarstwu górskiemu (VTT). To sprawiło, że zacząłem wątpić, czy podjazd będzie asfaltowy. Na szczęście na zdjęciach na stronach poświęconych turystyce pieszej mogłem zobaczyć, że pod kawałkami gruzu, które spadły ze skał, znajdował się asfalt. Mogłem również zobaczyć na zdjęciach bardzo ładną wychodnię skalną wzdłuż drogi. Oceniłem, że droga asfaltowa nie była utrzymywana przez długi czas, więc zdecydowałem się zamontować opony szutrowe na moim rowerze szosowym. Z Saint Laurent du Pont, wspinaczka od rzeki zaczyna się od zbocza, które jest w porządku obok szpitala i ostatnich domów Saint Laurent. Przy wyjeździe z wioski droga nieco faluje, z częścią bardziej płaską i częścią już dość stromą. Następnie skręca się w kierunku klasztoru Notre Dame du Saint Desert. Przez 1,5 km droga jest płaska i przyjemna. Przy klasztorze asfalt zmienia się na kilkaset metrów w szuter. Za klasztorem znajduje się parking i zaczyna się prawdziwa wspinaczka. Tutaj od razu jest bardzo stromo. Znajduje się tu również znak: le Desert 585 m. Koniec asfaltu znajduje się około 3,6 km dalej na wysokości 1050 m w Pas du Pertuis. Kalkulacja jest szybka: średnia 12,9% stąd! Nawierzchnia drogi jest nierówna, ale asfaltowa. Początek jest znośny pod względem nachylenia, szacuję, że między 10-14 %, ale im dalej, tym bardziej stromo. Kilka razy nawet mój komputer rowerowy przechodził w tryb pauzy, jest tak wolno. W pewnym momencie docieramy do fantastycznego finału wspinaczki: z zakrętów zaczynamy widzieć wielką skałę górującą nad drogą, a procenty dochodzą do 20%. Zmagając się z zakrętami, przejeżdżasz obok skały, a po lewej stronie drogi pojawia się oszałamiająca przepaść z wystającym kawałkiem ogrodzenia, ale także fantastyczne widoki! Właśnie po to się to wszystko robi! Kilkaset metrów dalej asfalt się kończy, a na skale można wypatrzeć mały znak z napisem Pas de Pertuis. Droga prowadzi jednak dalej jako nieutwardzona ścieżka drwali. Postanowiłem więc jechać dalej. Procent pozostaje tak wysoki, a nieutwardzona droga sprawia, że wspinaczka jest jeszcze trudniejsza i musiałem dwa razy zaczynać od nowa. Dwa razy następuje kolejny kilkusetmetrowy pas asfaltu. Na wysokości 1200 m n.p.m. dociera się na szczyt (Belvedere de Pertuis). Tutaj można przejść krótką ścieżką do ładnego punktu widokowego na szczycie klifu i zobaczyć, ile wysokości zdobyliśmy w ciągu zaledwie kilku kilometrów. To prawdziwa perełka!
De Pas de Pertuis had ik ontdekt na een vermelding in het document dossier Grimpees France van de club des cent cols. Ik ben altijd wel op zoek naar onbekende steile beklimmingen in Frankrijk en de vermelding; memorablement raide (3,56 km consecutifs a 12,89% de moyenne) trok mijn aandacht. Veel kon ik er verder niet online over vinden, enkel hier en daar wat vermeldingen op sites over wandelingen en mountainbike (VTT). Hierdoor twijfelde ik er aan of de klim wel geasfalteerd zou zijn. Gelukkig kon ik op de foto's van de wandelwebsites zien dat er asfalt lag onder de stukken puin die van de rotsen af waren gevallen. Ook zag ik aan de foto's een erg mooie rotspartij langs de weg. Ik schatte wel in dat de asfaltweg al lang niet meer onderhouden was, dus besloot daarom mijn gravelbanden op mijn wegfiets te monteren. Vanuit Saint Laurent du Pont begint de klim vanuit de rivier met een helling die prima te doen is langs het ziekenhuis en de laatste huizen van Saint Laurent. Bij het uitrijden van het dorp gaat de weg wat golvend, met een stuk wat vlakker en een stuk al best steil. Daarna draai je de bocht om richting het klooster Notre Dame du Saint Desert. Hier is het lekker vlak rijden voor 1,5 km. Bij het klooster verander het asfalt in gravel voor een paar honderd meter. Na het klooster is een parkeerplaats en begint de klim echt. Hier is het meteen erg steil. Er staat hier ook een bordje: le Desert 585 m. Het einde van het asfalt ligt zo'n 3,6 km verder op 1050 m bij de Pas du Pertuis. Een rekensom is snel gemaakt; 12,9% gemiddeld vanaf hier! Het wegdek is ruw, maar asfalt. Het begin is nog te doen qua steilheid, ergens tussen 10-14 % schat ik zo, maar hoe verder je komt wordt het steeds wat steiler. Een aantal keer valt zelfs mijn fietscomputer in pauze modus, zo langzaam gaat het. Op een gegeven moment kom je bij de fantastische finale van de klim: vanaf de haarspeldbochten, hier ga je de grote rots die over de weg torent zien en gaan de percentages naar 20%. Al worstelend door de bochten rijdt je dan langs de rots en krijg je aan de linkerkant van de weg een duizellingwekkend afgrond met een schots en scheef stukje hekwerk, maar ook fantastisch uitzicht! Hier doe je het allemaal voor! Een paar honderd meter verder is het gedaan met het asfalt en kun je zoeken naar het kleine bordje met Pas de Pertuis op de rots. De weg loopt echter als een houthakkerspad ongeasfalteerd verder. Ik besloot dus verder te rijden. Het percentage blijft zo hoog en ongeasfalteerd maakt dat de klim nog zwaarder en moest ik 2 keer even opnieuw op gang komen. Twee keer volgt er nog een strook asfalt van een paar honderd meter. Bij 1200 m hoogte bereik je top (Belvedere de Pertuis). Hier kun je een kort wandelpad nemen naar een mooi uitzichtpunt boven op de clif en zien hoeveel hoogte je gewonnen hebt in slechts een paar kilometer. Een echte parel dit!
7 km/h | 00:56:31 |
11 km/h | 00:35:58 |
15 km/h | 00:26:22 |
19 km/h | 00:20:49 |