Sölkpass z Schöder to podjazd znajdujący się w regionie Styria. Ma długość 13.5 km i pokonuje 911 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 6.7%, co daje wynik trudności 873. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1789 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 4 recenzje tego podjazdu i zamieścili 11 zdjęcia.
Nazwa drogi: Sölkpaßstraße
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Pierwsze kilka kilometrów to już ostra wspinaczka, ale do pokonania. Jedzie się przyjemnie w cieniu przez las. Kuszące jest, aby od razu narzucić dobre tempo, ale lepiej zachować suchy proszek na to, co ma nadejść. Po tym następuje otwarta sekcja z wioskami, która jest mniej stroma. Ta część to naprzemiennie fałszywe płaskie, strome ściany i krótkie zjazdy (średnia 4-6% nic nie mówi).
Droga opuszcza cywilizację i następuje dość płaski odcinek przez las. Za lasem roztaczają się piękne widoki na góry, droga zwęża się i znów zaczyna się wspinać. A potem wybucha: trzy kilometry, gdzie prawie nigdy nie spada poniżej 10%. Ci, którzy już wystrzelali się z prochu, będą mieli spore problemy z dotarciem tutaj. Widoki są oszałamiające, dla tych, którzy mają na to oko. Najpierw wspinamy się przez las z kilkoma zakrętami, ale ostatnie półtora kilometra robi się jeszcze bardziej strome, a droga prowadzi prosto w górę zbocza góry. Droga wspina się ponad linię drzew, a tutaj może cię powitać kilka krów stojących i cieszących się zieloną trawą i pięknym widokiem. Pod koniec procenty spadają poniżej 10% na bardzo krótki czas, ale jest to karane końcową ścianą 100 metrów do 15% stromo do szczytu.
Zjazd do Stein jest początkowo stromy i kręty, przyjemne techniczne zjazdy. Należy pamiętać, że podczas zjazdu na drodze mogą znajdować się krowy. Później droga staje się bardziej płaska i prosta, a po dotarciu do cywilizacji zjazd jest już tylko płaską ścieżką przez dolinę. Przy wietrze w twarz, to wciąż dość długa droga. Z Großsölk zjazd w końcu powraca na ostatni odcinek do Stein.
Zaleca się pokonanie tego podjazdu w połączeniu z przełęczą Tauernpass i Prebersee, znaną jako Tauernrunde. W ten sposób pokonuje się około 160 kilometrów i 3000 przewyższeń, co stanowi bardzo przyjemny dzień na rowerze.
De eerste paar kilometers zijn al stevig klimmen, maar goed te doen. Het gaat lekker in de schaduw door het bos. Het is verleidelijk om hier al meteen een lekker tempo in te zetten, maar het is beter om je kruit nog even droog te houden voor wat er nog komen gaat. Daarna volgt een open deel met dorpjes dat minder steil is. Dit deel is een afwisseling van vals plat, steile muurtjes en korte afdalingen (het gemiddelde van 4-6% zegt niks).
De weg verlaat de bewoonde wereld en er volgt een redelijk vlak deel door het bos. Na het bos heb je prachtig zicht op de bergen voor je, versmalt de weg en begint het weer te klimmen. En dan barst het los: drie kilometer waar het vrijwel nergens meer onder de 10% komt. Wie teveel gegeven heeft in het eerste deel zal hier de prijs betalen. De uitzichten zijn prachtig, voor wie er oog voor heeft. Eerst klim je nog met een paar haarspeldbochten door het bos, maar de laatste anderhalve kilometer wordt het nog steiler en gaat de weg recht langs de bergflank omhoog. De weg klimt boven de boomgrens uit, en je wordt hier wellicht begroet door een paar koeien die staan te genieten van het groene gras en het prachtige uitzicht. Tegen het einde dalen de percentages heel even onder de 10%, maar dit wordt afgestraft met een laatste muur van 100 meter à 15% steil naar de top.
De afdaling naar Stein is in het begin steil en bochtig, lekker technisch dalen. Let er wel op dat er ook in de afdaling koeien op de weg kunnen staan. Later wordt de weg steeds vlakker en rechter, en zodra je in de bewoonde wereld komt is de afdaling al gauw weinig meer dan een vlak pad door het dal. Met tegenwind is dit nog best een eind. Vanaf Großsölk zet de afdaling eindelijk weer in voor het laatste deel naar Stein.
Het is aan te raden om deze klim in combinatie met de Tauernpass en de Prebersee te doen, dit staat bekend als de Tauernrunde. Je maakt dan een mooie ronde van zo’n 160 kilometer en 3000 hoogtemeters, alles bij elkaar een hele mooie dag fietsen.
To bardzo przyjemna i piękna wspinaczka. Na początku września nie było zbyt tłoczno. Koniec wspinaczki jest dość stromy.
It is a very nice and beautiful climb to do. In the beginning of September, it wasn't very busy. The end of the climb is pretty steep.
Bardzo fajna wspinaczka, ale ze względu na rowerzystów może być trochę tłoczno, choć nie najgorzej. Ostatnie 5 km droga zwęża się i cały czas pozostaje bardzo stroma. Komentarz Rienka, żeby zejść wzdłuż drugiej strony do pierwszego zakrętu włosowego jest zdecydowanie warty uwagi. W pobliżu znajdują się wspinaczki do ośrodków narciarskich o podobnej trudności, które mogą być bliżej! Druga strona też jest warta uwagi, choć moim zdaniem nie warto schodzić aż do Stein an der Enns
Zeer mooie klim, maar door motorijders kan het wat druk worden al valt dit mee. Laatste 5 km versmalt de weg en blijft het heel de tijd erg stijl. De opmerking van Rienk om langs de andere kant tot de eerste haardspeldbocht te dalen is zeker de moeite. In de buurt zijn er beklimmingen naar skioorden met gelijkaardige moeilijkheidsgraad die mogelijks dichter in de buurt zijn! De andere kant is ook de moeite al is het volgens mij het niet waard om tot in Stein an der Enns te dalen
Jedna z trudniejszych wspinaczek, jakie zrobiłem. Bardzo nieregularne. Z grubsza 3 części. Pierwszy odcinek z doliny zwłaszcza pierwsze 2 km strome (9% gem). Po około 4km trafia się płaski(ker) odcinek. Ostatnie 5 km jest naprawdę piekielne. 10% średnia. Odcinek z serpentynami między drzewami jest jeszcze do zrobienia, ale po pokonaniu ostatniej serpentyny widać przed sobą szczyt. Droga prawie nie wznosi się, ale nogi już nie chcą, a komputer rowerowy ciągle mówi 12-14%. Dodaj północny wiatr i jest to grabienie do góry. Później jednak widoki są fenomenalne. Szczególnie jeśli zjedziesz z niego i zrobisz też południową stronę (jeśli nie, to i tak zjedź 1 hairpin. W zakolu roztacza się piękna panorama na dolinę i wodospad).
Een van de zwaardere beklimmingen die ik heb gedaan. Erg onregelmatig. Grofweg 3 delen. Eerste deel de vallei uit met name de eerste 2 km stijl (9% gem). Na een km of 4 krijg je een vlak(ker) stuk. De laatste 5km zijn echt hels. 10% gemiddeld. Het stuk met haarspelden tussen de bomen is nog te doen, maar eens je de laatste haarspeld hebt gehad zie je de top voor je liggen. De weg lijkt nauwelijks omhoog te lopen, maar je benen willen niet meer en je fietscomputer zegt continu 12-14%. Tel er een noordenwind bij op en het is harken tot de top. Vervolgens wel een fenomenaal uitzicht. Zeker als je m afdaalt en de zuidzijde ook doet (doe je die niet, Daal dan toch 1 haarspeld af. In de bocht een prachtig panoramisch beeld over de vallei en de waterval).
7 km/h | 01:55:43 |
11 km/h | 01:13:38 |
15 km/h | 00:54:00 |
19 km/h | 00:42:38 |