Salmopol z Rybarzowice

Ja ten podjazd robię od ronda w Buczkowicach.
Polecam wybierać dnie powszednie, gdyż w weekendy przejazd przez Szczyrk jest karkołomny i obniża możliwości czasowe.
Początek aż do świateł jest ruchliwy i raczej szybki. Później zaczyna nabierać rumieńców. Od wyciągów podjazd staje się już trudniejszy. Niestety jedzie się go głównie lasem więc widoki są dopiero na szczycie.
Polecam bo to fajny długi podjazd jak na Polskie warunki, asfalt jest dobry, zjazd na Wisłę miodzio. Od Wisły podjazd jest znacznie trudniejszy

Podjazd zaczyna się leniwie, ale po przekroczeniu Szczyrku zaczyna się żwawa wspinaczka. Należy uważać na dużą ilość motorów zwłaszcza w górnym odcinku, gdzie zaczynają się serpentyny. Ogólnie podjazd konieczny do zaliczenia w woj. Śląskim

Przełęcz nie jest trudna ani długa, największym niebezpieczeństwem są samochody i wściekli motocykliści, wyścigowcy od siedmiu boleści. Za to zjazd do Wisły to jest czysta przyjemność! Miłej zabawy.
PS. Podjazd na Salmopol powinien się zaczynać w Szczyrku Centrum, a nie w Rybarzowicach. Wtedy jego długość wyniesie 9,95km.

Polecam. Jak na polskie warunki gorskiego jezdzenia, to jest troche taka klasyka. Przelecz nie jest trudna, od strony szczyrku dosc dlugo sie jedzie na takim leniwym wzniosie, dopiero koncowka cos tam ma szase zapiec jak sie chce mocno pojechac, ale jak ktos woli leniwe czlapanie to prosze bardzo, to nie jest jedno z tych miejsc gdzie przednie kolo odrywa sie od asfaltu.

To jest automatyczne tłumaczenie treści oryginalnie opublikowanej po angielsku. Pokaż oryginał