Słynny podjazd |
Piękna sceneria |
12 serpentyn |
#19 najtrudniejsze wzniesienie w regionie Wenecja Euganejska |
#52 wzniesienia z największym przewyższeniem w regionie Włochy |
#95 najdłuższe wzniesienie w regionie Włochy |
Monte Grappa z Romano d'Ezzelino to podjazd znajdujący się w regionie Dolomity. Ma długość 26.4 km i pokonuje 1567 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 5.9%, co daje wynik trudności 1131. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 1726 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 6 recenzje tego podjazdu i zamieścili 17 zdjęcia.
Nazwa drogi: SP148
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Podjazd jest zasadniczo podzielony na dwa odcinki po 12 km każdy, przedzielone kilkukilometrowym odcinkiem, który daje czas na odpoczynek i odświeżenie, tylko w tej części można znaleźć bar i punkt gastronomiczny, reszta nie ma nic aż do szczytu. Nachylenia nigdy nie są niemożliwe, ale długość robi resztę.... . Szczyt i historia, którą reprezentuje, zasługuje na 5 gwiazdek - 1 za ruch, który w soboty i niedziele jest dość duży
Salita che di divide essenzialmente in 2 tronconi da 12 km ciascuno, a dividerli un tratto di alcuni km che lascia il tempo di rifiatare e ristorare, solo in questo tratto si riescono a trovare un bar ed un ristoro per il resto nulla fino alla cima. Le pendenze non sono mai impossibili ma la lunghezza fa il resto... . La cima e la storia che rappresenta merita 5 stelle - 1 per il traffico che di sabato e domenica è piuttosto elevato
Zrobione dzisiaj 29 kwietnia 2024 roku. Nie ma wiele do dodania do innych recenzji. To bardzo długa wspinaczka, z imponującą regularnością, oferująca wszelkiego rodzaju tła (pagórkowaty las, las alpejski, skały i wreszcie wspaniała ośnieżona panorama wysokogórska).
Nie pamiętam ani jednego naprawdę trudnego odcinka, z drugiej strony wydaje się, że nigdy się nie kończy, a widok na schronisko Bassano otwiera się dopiero po ostatnim zakręcie w lewo. Do tego momentu zdajesz sobie sprawę, że się wspinasz, ponieważ liczba zakrętów i kamieni milowych na SP 148 rośnie, ale szczyt nie nadchodzi.
Stan asfaltu jest doskonały. W niektórych miejscach jest on odnawiany na nadchodzące Giro d'Italia (kolarze dwukrotnie zjeżdżają z tego zbocza na ostatnim wymagającym etapie 25 maja). Ruch w dni powszednie, tak jak dziś, prawie nie istnieje.
Na koniec schronisko Bassano oferuje doskonałe kanapki i zupy, a przede wszystkim absolutnie nieporównywalny widok na masyw Grappa. Nie poszedłem na Sacrario, ponieważ śnieg zajmował drogę i nie miałem obuwia, aby po niej wejść. W przeciwnym razie byłaby to również bardzo interesująca wizyta.
W dół zjechałem drogą "da Semonzo". Piękna. Jestem naprawdę szczęśliwy, że zdobyłem ten wspaniały szczyt.
Fatta oggi 29 Aprile 2024. Non c'è molto da aggiungere rispetto alle altre recensioni. E' una salita molto lunga, di un'impressionante regolarità, che propone sfondi di ogni tipo (bosco collinare, bosco alpino, rocce e infine uno stupendo panorama innevato d'alta montagna).
Non ricordo un solo tratto veramente duro, in compenso pare non finire mai, e la vista del rifugio Bassano si apre solo dopo l'ultima curva a sinistra. Fino ad allora si capisce di salire perchè aumenta il numero dei tornati e delle pietre miliari sulla SP 148, ma la cima pare non arrivare.
Lo stato dell'asfalto è ottimo. In alcune parti è in via di rifacimento per l'imminente Giro d'Italia (i corridori scenderanno da questo versante due volte nell'ultima tappa impegnativa, il giorno 25 Maggio). Il traffico nei giorni feriali, come oggi, è pressochè inesistente.
Alla fine il rifugio Bassano offre ottimi panini e zuppe e soprattutto una vista sul massiccio del Grappa assolutamente incomparabile. Non sono andato verso il Sacrario perchè la neve occupava la strada e non avevo calzature per salire a piedi. Altrimenti anche quella sarebbe stata una visita molto interessante.
In discesa ho percorso la strada "da Semonzo". Bellissima. Sono felice davvero di essere arrivato a questa cima meravigliosa.
Jest to najłatwiejsza wspinaczka na Monte Grappa, prosta tylko ze względu na nachylenie, które wynosi średnio 10%, z wyjątkiem ostatniego odcinka przed schroniskiem Bassano. Nie należy lekceważyć długości, to wciąż 24 km wspinaczki. Możesz odpocząć w Camposolagna, gdzie przez około 1 km jedziesz płasko i lekko w dół, a następnie zaczynasz wspinać się ponownie. Jest to regularna wspinaczka bez łez. Jest jednak najbardziej ruchliwa, ponieważ jest to główna droga prowadząca do Grappy. Po dotarciu na szczyt, wychodząc z lasu, robi się bardzo malowniczo. Polecana jako pierwsze podejście na Monte Grappa.
È la salita più semplice del Monte Grappa, semplice solo per le pendenze che sono mediamente dentro il 10% tranne nell'ultimo tratto prima del rifugio Bassano. Da non sottovalutare per la lunghezza, sono comunque 24 km di salita. Ci si può riposare a camposolagna dove per 1km circa si và in piano e leggera discesa per poi ricominciare a salire. È una salita regolare senza strappi. Però è la più trafficata perché è la strada principale che porta all'orario del Grappa. Arrivati in quota usciti dal bosco diventa molto panoramica. Consigliabile come primo approccio al Monte Grappa.
Zrobione z moją przyjaciółką Emi 1 października. Wyruszyliśmy zgodnie z tradycją z mostu Ponte degli Alpini o 10.30, a w Romano d'Ezzelino, po kilku płaskich kilometrach, rozpoczęła się wspinaczka ze stromym prostym odcinkiem o długości 1 km, który natychmiast uświadomił ci, jakie jest powietrze. Zrobiliśmy to w niedzielny poranek i prawdę mówiąc nie udało nam się wcześnie wystartować, ale napotkaliśmy duży ruch, zwłaszcza motocykli, a na pierwszym odcinku przez las naprawdę nas to irytowało. Z pewnością gdybyśmy zrobili to w tygodniu, cieszylibyśmy się tym bardziej. Po 12 km, mniej więcej w połowie, droga się wypłaszcza i przez chwilę można odetchnąć. Od 18 km wyjeżdżamy z lasu i zaczyna się najpiękniejsza część, z częstymi i przyjemnymi zakrętami. Ostatnie 5 km jest tak piękne, że nawet nie zdajesz sobie sprawy, że robisz odcinki przy 8/9%.
Na szczycie można posilić się w Rifugio Bassano.
Należy pamiętać, że na całej trasie nie ma fontann ani barów. Jest tylko kiosk z miłą panią, która sprzedaje typowe produkty (i napoje), ale wydaje mi się, że jest otwarty tylko w weekendy.
Bardzo ekscytujące, gdy wrócisz do Bassano, aby zobaczyć je w oddali (wygląda na to, że dokonałeś wyczynu)
Fatta con il mio amico Emi il 1 Ottobre. Partiti come da tradizione dal ponte degli Alpini alle 10h30, a Romano d’Ezzelino dopo qualche km pianeggiante inizia la salita con un ripido drittone di 1km che ti fa subito capire che aria tira. Noi l’abbiamo fatta di domenica mattina e non siamo riusciti a partire presto ad onor del vero, ma abbiamo trovato molto traffico soprattutto di moto e nel primo tratto nel bosco ci ha dato molto fastidio. Di sicuro se l’avessimo fatta durante la settimana ce la saremmo goduta di più. Dopo 12km, circa a metà, la strada spiana e per un tratto si rifiata. Dal km 18 si esce dal bosco ed inizia la parte più bella, con tornanti frequenti e godibili. Gli ultimi 5km sono talmente belli che non ti accorgi neanche di fare tratti all’8/9%.
In vetta ci si puó rifocillare al Rifugio Bassano.
Attenzione che lungo tutto il percorso non ci sono fontane, ne bar. Solo un chiosco con una signora simpatica che vende prodotti tipici (e bibite), ma credo apra solo durante i weekend.
Molto emozionante una volta ridiscesi a Bassano vederlo in lontananza (sembra di aver fatto un’impresa)
Po prostu monumentalna wspinaczka. Zacząłem tuż przed świtem, żeby mieć to 'z drogi' przed moim prawdziwym urlopem.
Bardzo długa wspinaczka i bardzo spokojna o tak wczesnym poranku. Widziałem tylko kozę i jednego innego kolarza - jakiegoś starszego pana, który musiał wejść na górę jeszcze wcześniej niż ja!
Na szczycie, i'nigdy nie widziałem czegoś takiego. Masywna góra z masywnym pomnikiem. Jest ogromny i spędziłem wieki po prostu wędrując wokół niego i sprawdzając go.
Niesamowite zejście i obowiązkowa wspinaczka. Chciałbym spróbować innych tras w górę - myślę, że jest ich około dziesięciu!
Just a monumental climb. Started out just before dawn so I could get it 'out of the way' before i had my actual holiday.
Very long climb, and very peaceful so early in the morning. I only saw a goat and one other rider - some older chap who must have gone up even earlier than I did!
At the top, i've never seen anything like it. A massive mountain with a massive monument. It's huge and spent ages just wandering around it and checking it out.
Amazing descent and a must-do climb. I'd be keen to try some other the other routes ups - I think there's about ten of them!
Podjazd na Monte Grappa rozpoczynający się w Romano d'Ezzelino był przyjemny. Nigdy nie za dużo, ale długo się wspinał. Świetna jazda w sobotę, jednak ruch do Valle di Giara dość duży.
The uphill on Monte Grappa starting at Romano d'Ezzelino was a nice ride. Never too step but long lasting climb. Great ride on a Saturday however traffic until Valle di Giara rather high.
7 km/h | 03:46:17 |
11 km/h | 02:24:00 |
15 km/h | 01:45:36 |
19 km/h | 01:23:22 |