Słynny podjazd |
Piękna sceneria |
27 serpentyn |
#23 najtrudniejsze wzniesienie w regionie Francja |
#14 wzniesienia z największym przewyższeniem w regionie Francja |
#55 najdłuższe wzniesienie w regionie Francuskie Alpy |
#47 Średnio najbardziej strome wzniesienie w regionie Alpy Górnej Prowansji |
Cime de la Bonette to podjazd znajdujący się w regionie Serre Ponçon. Ma długość 23.3 km i pokonuje 1590 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 6.8%, co daje wynik trudności 1281. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 2802 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 42 recenzje tego podjazdu i zamieścili 92 zdjęcia.
Nazwa drogi: Route de la Bonette
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Dzień przed wielkim dniem po raz pierwszy zbadałem początek wspinaczki z Monique.
29 sierpnia 2024 roku wjechaliśmy na Col de la Bonette. Postanowiłem, że nie będę się przemęczał, zwłaszcza na początku, ale nie było to łatwe, gdy wszystko szło dobrze. Głównie dlatego, że wiem, że ostatni kilometr do Cime jest kiepski i znajduje się na wysokości 2800 metrów.
Podjazd był nieregularny, z procentami między 6% a 10%, a to było trudne. Czułem, że cały podjazd jest do pokonania, ale fragmentami najciężej było na 14 i 15 kilometrze. Prawie na ostatnim kilometrze było płasko, aby na chwilę odciążyć nogi. Ostatni kilometr do Cime jest niewyobrażalnie trudny. Mój komputer rowerowy wielokrotnie wskazywał 13%. Ten ostatni odcinek był głęboko na czerwono. I tak dotarłem na szczyt z językiem na kierownicy.
To było wspaniałe doświadczenie. A na szczycie zapierający dech w piersiach widok na alpejskie szczyty. Jeśli jesteś w okolicy, wybierz się na wspinaczkę. Doświadczenie wspinaczki i dotarcia na szczyt to wspaniałe wspomnienie, które warto zabrać ze sobą.
De dag voorafgaande aan de grote dag heb ik samen met Monique eerst het begin van de klim verkend.
Op 29 augustus 2024 zijn we de Col de la Bonette opgefietst. Ik had mezelf voorgenomen vooral in het begin rustig aan de te doen, alleen dat viel niet mee als het lekker gaat. Dit was vooral omdat ik weet dat de laatste kilometer naar de Cime loeizwaar is, en dat het op 2.800 mtr hoogte is.
Ik vond de klim onregelmatig met percentages tussen de 6% en 10%, en dat was lastig. Wel de hele klim het gevoel, het is goed te doen, maar op stukken beste zwaar zo rond kilometer 14 en 15. Bijna bij de laatste kilometer was het vlak om even de druk van je benen te halen. De laatste kilometer naar de Cime zijn onnoemelijk zwaar. Mijn fietscomputer gaf herhaaldelijk 13% aan. Dit laatste stuk ging diep in het rood. En zo kwam ik met mijn tong op het stuur op de top.
Dit was een geweldigde ervaring om te doen en te beleven. En op de top een adembenemend uitzicht over de Alpentoppen. Als je in de buurt bent de klim doen. De ervaring van de klim en de top te behalen is een mooie herinnering om mee te nemen.
Naprawdę fantastyczna wspinaczka!
Wczoraj z moim 11-letnim synem z kempingu przy
Lac de serre-ponçon do Jausiers, aby tam rozpocząć naszą przygodę!
I tak było.
Pierwsze kilometry były trudne ze względu na upał, ale spokojnie dotarliśmy do "przystanku 2000", gdzie zjedliśmy pyszne ciasto i napiliśmy się zimnego napoju. (Jeśli naprawdę chcesz tu usiąść, rezerwacja jest wskazana, udało nam się usiąść w środku na chwilę).
Po drodze ochłodziliśmy się w strumieniu, a przy stawie z pstrągami zjedliśmy kanapkę z naszego samochodu! Żona i córka miały ze sobą dwóch deskorolkarzy zjazdowych, którzy jechali autostopem i natknęliśmy się na nich później, kiedy zjechali😲.
Krajobraz się zmienia, a widok się poszerza.
Na szczyt i jak dobrze nam poszło.
Ostatnia część, którą widać przez chwilę, jest naprawdę trudna, ale na szczycie nasza żona i córka oraz wiele innych osób dopinguje nas.
Bonette to fantastyczna wspinaczka i (prawie😊) cieszyliśmy się każdym kilometrem!
Gorąco polecam!
Echt een fantastische klim!
Gister met mijn zoon van 11 vanuit de camping aan
Lac de serre-ponçon naar Jausiers om daar ons avontuur te beginnen!
En dat was het.
Eerste kilometers zwaar door de warmte maar gestaag door richting “halte 2000” waar we een heerijk taartje en koud drankje deden. (Mocht je hier echt willen zitten is reserveren een advies, wij konden wel even binnen zitten)
Onderweg de verkoeling in een beekje en bij de forellenvijver een broodje van onze volg auto! Vrouw en dochter hadden twee downhill skateboarders mee omhoog die stonden te liften en kwamen we later toen ze naar beneden gingen tegen😲.
Landschap verandert en het uitzicht wijder.
Door naar boven en wat gaan we lekker.
Laaste stuk wat je al een tijdje ziet is echt nog zwaar maar bovenop staan vrouw en dochter en veel andere mensen ons aan te moedigen.
De bonette is een fantastische klim en we hebben er (bijna😊) elke kilometer van genoten!
Een absolute aanrader!
W mojej karierze kolarskiej, która rozpoczęła się dwa lata temu, od razu pojawia się tradycja: gigantyczne przełęcze w każde wakacje. Po Mont Ventoux w 2022 roku i Stelvio (z Prato, więc ze spinkami do włosów) przyszła kolej na Bonnette.
Łatwiejsza niż Stelvio, bo równie długa i nieco mniej stroma. W moim przypadku pozory myliły, bo okazało się, że jest ciężko! A przede wszystkim bardzo piękny i fajny do wspinaczki.
Tam, gdzie kilku innych recenzentów wspominało o rojach much, ja trzymałem je w domu. Więc żadnych kłopotów. Sama wspinaczka jest bardzo urozmaicona. Panorama zmienia się co kilka kilometrów. Od trawy i drzew liściastych, przez skały, drzewa iglaste, aż po dziewiczy i niemal odludny krajobraz wysokich gór. Po około 21-kilometrowej wspinaczce można podziwiać pierwszy widok na Cime. Widać już kolarzy przed nami, którzy mozolnie pną się w górę. Gdy już znajdziesz się na szczycie i sam doświadczysz trudnego finiszu, poczujesz satysfakcję. Misja zakończona!
In mijn fiets"carrière" die twee jaar geleden startte, is direct een traditie aan het ontstaan: iedere zomervakantie een reuzen col. Na de Mont Ventoux in 2022 en de Stelvio (vanuit Prato, dus met de haarspeldbochten) was het nu de beurt aan de Bonnette.
Gemakkelijker dan de Stelvio dacht ik van tevoren, want net zo lang en iets minder steil. In mijn geval was dat de schijn die bedriegt, want ik vond 'm pittig! En bovenal heel erg mooi en gaaf om te beklimmen.
Daar waar diverse andere reviewers de zwermen vliegen benoemen, bleven ze bij mij lekker thuis. Geen last van dus. De klim zelf is zeer gevarieerd. Iedere paar kilometer verandert het panorama. Van gras en loofbomen naar rotspartijen, naar naaldbomen en tot slot het ongerepte en haast desolate landschap dat bij het hooggebergte hoort. Na zo'n 21km klimmen word je getrakteerd op een eerste blik op de Cime. En kun je de renners voor je al naar boven zien zwoegen. Eenmaal boven, na zelf het zware slot ervaren tr hebben, voel je de voldoening. Missie geslaagd!
Bardzo piękna wspinaczka, jak komentują inni recenzenci. Jedyną wadą jest ruch w lecie (lipiec i sierpień). Ale jeśli pójdziesz wcześnie, możesz tego uniknąć. Dziś rano (koniec lipca 2024 r.) Wyruszyłem o 7 rano i wszystko było miłe i ciche. Nie było prawie żadnego ruchu i słyszałem wiele gwiżdżących świstaków i śpiewających ptaków. Na szczycie byłem o 9:10 i kiedy schodziłem, ruch był nieco większy, ale nadal nie był zły.
Very beautiful climb, as commented by other reviewers. Only drawback is the traffic in summer (July and August). But if you go early you can avoid that. This morning (end of July 2024) I started off at 7 am and everything was nice and quiet. There was hardly any traffic and I could hear lots of whistling marmots and singing birds. I was at the top at 9:10 am and when I was going down there was slightly more traffic but still not too bad.
Dzisiaj wjechałem na najtrudniejszy Col w okolicy i oczywiście nie można go przegapić! Lepiej zacząć wcześnie, ponieważ im później wyjeżdżasz, tym bardziej tłoczno robi się na szczycie, wyjechałem około 8.30 rano i na szczycie było naprawdę super spokojnie, zostaw trochę czasu na Cime, ponieważ ostatnie kilkaset metrów jest naprawdę trudne! Zrobiłem tak wiele Cols i ten jest w pierwszej piątce najpiękniejszych, które musiałeś zrobić ;)
Vandaag omhoog gereden, de zwaarste Col in de omgeving en die mag je uiteraard niet missen! Beter vroeg beginnen hieraan want hoe later je vertrekt hoe drukker het boven wordt, ik was vertrokken rond half 9 en boven was het echt superkalm, hou wat over voor de Cime want dit is echt beuken de laatste paar honderd meters! Heb al zoveel Cols gedaan en deze komt toch in de top 5 van mooiste die je zeker moet gedaan hebben ;)
Lipiec 2023 zjechałem z parkingu w dół doliny. Do 2200 metrów było ciężko, potem dużo lepiej. Ostatni odcinek na szczyt jest stromy, ale udało mi się cofnąć o 1 bieg. Widok na szczycie wynagrodził mi wszystko.
Schodząc, zostałem zaskoczony przez wiatr i prawie spadłem. Trzeba więc uważać na początku zjazdu.
Juli 2023 gefiets vanaf de parkeerplaats omder in het dal. Tot 2200 meter ging het moeizaam daarna een stuk beter. Het laatste stuk naar de top is steil maar ik kon nog 1 tandje terug. Het uitzicht op de top maakte alles goed.
Naar beneden werd ik verast door de wind en lag er bijna af. Dus oppassen als je aan de afdaling begin.
Długa, urozmaicona i wspaniała: czego można chcieć więcej od przełęczy, która prowadzi na wysokość ponad 2800 m! Finał jest wspaniały: odkrycie ostatniej pętli wokół szczytu, ze spektakularnymi rampami dla nóg zmęczonych długą wspinaczką, jest jednym z moich najwspanialszych wspomnień, wraz z zapierającymi dech w piersiach widokami. Chmary much, które towarzyszą ci przez wiele kilometrów, nie są niestety wymysłem... To dość przerażające. Podążałem Col de la Cayole (1. kat. 2336 m n.p.m.) z Barcelonette przez cały 115-kilometrowy dzień. Ona również jest zdecydowanie warta objazdu ze względu na scenerię i spokój (na Bonette jest duży ruch, choć w żadnym momencie nie czułem się niebezpiecznie, ponieważ rowerzyści mają swoje należne miejsce na tej drodze; nigdy nie widziałem tak wielu Ferrari, Lamborghini, Porsche itp.) ).
Long, varié et splendide: que demander de plus pour un col qui vous amène à plus de 2800m d'altitude! Le final est somptueux: découvrir la dernière boucle qui tourne autour de la cime avec des rampes spectaculaires pour des jambes fatiguées par la longue ascension, c'est l'un de mes plus grands souvenirs, avec évidemment les vues à couper le souffle. Les nuages de mouches qui vous accompagnent pendant des kms ne sont malheureusement pas une invention... C'est assez horripilant. J'ai enchaîné le col de la Cayole (1ère cat 2336m alt) depuis Barcelonette pour une journée de 115km bien remplie. Il vaut lui aussi clairement le détour pour ses paysages et sa tranquillité (la Bonette accueille beaucoup de trafic, même si à aucun moment je ne me suis senti en insécurité tellement le cyclistes ont bien leur place sur cette route; jamais vu autant de Ferrari, Lamborghini, Porsche, etc. ;-) ).
Wspiąłem się na szczyt tej przełęczy w czerwcu zeszłego roku.
Piękna, długa wspinaczka z jadem w ogonie.
Zdecydowanie polecam, jeśli jesteś w okolicy.
Afgelopen juni deze col beklommen tot aan de top.
Prachtige, lange klim met het venijn in de staart.
Zeker een aanrader als je in buurt bent.
Wysublimowane! Najlepiej zrobić to późnym popołudniem. Widoki są wspaniałe. Droga jest wspaniała. Kilka bolesnych odcinków. A potem jest długo, ale nigdy się nie nudzisz, bo wszystko jest piękne. A na szczycie nagroda. Być może moja ulubiona wspinaczka.
Sublime ! A faire en fin d’après midi. Les vues sont splendides. La route est magnifique. Quelques passages douloureux. Et puis, c’est long mais on ne s’ennuie jamais parce que tout est beau. Et là haut, la récompense. Peut-être mon ascension préférée.
Piękna wspinaczka naprawdę warta zachodu, mnie też na początku przeszkadzały te irytujące muchy. Miałem pecha, że wiatr wzmógł się, gdy jechałem na szczyt, co sprawiło, że było trochę trudniej. Szczególnie ostatnia część była trudna z tym wiatrem.
Mooie klim echt de moeite waard, ook ik had in het begin last van die irritante vliegen. Ik had de pech dat de wind aantrok naarmate ik naar de top reed dat maakte het wat lastiger. Vooral het laatste stuk was pittig met die wind.
Warto, warto, warto wylać litry potu żeby zobaczyć te wszystkie krajobrazy, niesamowite jezioro, zakochałam się !
Czy Bonette z Jausiers w sobotę 3-9-2022. Piękna pogoda aż do linii drzew, ale dużo much, dość irytujących, raz między skałami już ich nie było. Na ostatnich 5 km pogoda zmieniła się na pochmurną. Diabeł tkwił w ogonie, ostatnie 2 km były dość ciężkie dla kolarza amatora 68 lat, średnia 8 km/h. Raz na samym szczycie przy pomniku wspaniałe widoki na alpejskie szczyty. Potem z górki, zaczął padać deszcz. Stał pod prysznicem przez prawie cały zjazd, zimny i mokry, zrobił kolejny mały poślizg na przemoczonej drodze, i tak został na rowerze. Po powrocie do Barcalonnette piękny gorący prysznic i niezapomniane wrażenia. Nie śmiem powiedzieć, czy jest to najpiękniejsza wspinaczka, ale jest w moim top 5.
Heb op zaterdag 3-9-2022 de Bonette gedaan vanuit Jausiers. Heerlijk weertje tot aan de boomgrens met wel heel veel vliegen, best irritant, eenmaal tussen de rotsen waren ze weg. Het weer sloeg de laatste 5 km om naar zwaar bewolkt. Het venijn zat in de staart, de laatste 2 km waren best wel pittig voor een fietsamateur van 68 jaar, gemiddeld 8 km/uur. Eenmaal helemaal boven bij het monument een geweldig uitzicht over de alpentoppen. Toen omlaag, begon het te regenen. Bijna complete afdaling onder de douche gestaan, koud en nat, nog kleine slipper gemaakt op de speknatte weg, toch op de fiets gebleven. Eenmaal terug in Barcalonnette heerlijke warme douche en onvergetelijke ervaring. Of het de mooiste beklimming is, durf ik niet te zeggen, wel met vette stip in mijn top 5.
Must do, piękna wspinaczka. Dużo much po drodze i bardzo gorąco. Finał z ostatnim okrążeniem sprawy robi ogromne wrażenie. Jeździłem tam, gdy pogoda się zmieniła i w efekcie całość sprawiała złowrogie wrażenie.
Must do, prachtige klim. Veel vliegen onderweg en erg warm. Het slot met het laatste rondje van de zaak is erg indrukwekkend. Ik reed er toen het weer omsloeg en het geheel maakte daardoor een onheilspellende indruk.
Bardzo ładna wspinaczka. Col jest 1. najwyższym w Europie po Iseranie. Jeśli jednak pójdziesz dalej na Cime, znów znajdziesz się nieco wyżej, ale to nie jest przełęcz, więc twórcy nazywają ją "najwyższą trasą w Europie", co jest sprytnym pomysłem. Nadal zarówno Tiefenbach jak i Pico Veleta są wyższe, ale to są martwe punkty. Tak czy inaczej, Bonette to piękna wspinaczka. Asfalt jest w dobrym stanie, a procenty (pomijając ostatnie km'y do Cime) nie są zbyt złe. Po prostu jedź na nim i ciesz się!
Een zeer mooie klim. De Col is de 1 na hoogste van Europa, na de Iseran. Ga je echter door voor de Cime ben je nog weer iets hoger, maar dit is geen col dus noemen de makers het "de hoogste route van Europa" wat slim is bedacht. Toch zijn zowel de Tiefenbach als de Pico Veleta hoger, maar dat zijn doodlopers. Afijn, de Bonette is een prachtige klim. Het asfalt is in goede conditie en de percentages vallen (behoudens de laatste km's naar de Cime) behoorlijk mee. Ga deze gewoon rijden en genieten!
Eigenlijk is hij de op 2 na hoogste aangezien Col Agnel met 2744 ook nog hoger is dan Col de la Bonette (2715m).
Eigenlijk is hij de op 2 na hoogste aangezien Col Agnel met 2744 ook nog hoger is dan Col de la Bonette (2715m).
Mimo momentami dużego ruchu, nadal 5 gwiazdek. Normalnie szeroka droga, ładny asfalt. W miarę równa wspinaczka, na której można ładnie utrzymać rytm. Ciężkie? Tak. Nie tyle przez podjazd, co raczej przez długość i rozrzedzone powietrze po przekroczeniu 2500 m. Przejechany tylko raz w ramach "Brevet des 7 cols de l' Ubaye"
Ondanks het bij momenten drukke verkeer toch 5 sterren. Normaal brede weg, mooi asfalt. Een vrij egale klim waarbij je mooi je ritme kan aanhouden. Zwaar? Ja. Niet zozeer door de stijging, maar veeleer door de lengte en de ijle lucht eenmaal boven de 2500 m. Slechts een keer bereden in het kader van het "Brevet des 7 cols de l' Ubaye"
Ta wspinaczka jest po prostu niesamowita, nie do przegapienia, jeśli jesteś w dolinie Ubaye. Oferuje przystępne nachylenie i niezapomniane krajobrazy.
Cette ascension est tout simplement incroyable, à ne pas rater si vous êtes de passage dans la vallée de l'Ubaye. Elle présente des pourcentages accessibles et des paysages inoubliables.
Jakieś 30 lat temu dzisiaj rozpoczęliśmy nasze rowerowe wakacje po Alpach. Z Genewy do Nicei. Niestety z powodu braku czasu musieliśmy pominąć Bonette. A więc na dzisiaj koniec. Nie jest zbyt źle. Wspinaczka nigdzie nie jest naprawdę trudna, a od pięknych panoram odwraca uwagę mnóstwo osób. Wspinaczkę podzieliliśmy na dwa odcinki po 12 km. To jest do opanowania psychicznie. Na koniec zrobiliśmy też pętlę. To jest pikantne o 14%! Więc dzisiaj był pamiętny dzień dla dwóch weteranów z 56
i 64. Wady tej wspinaczki. Dużo motocykli i dużo samochodów! Zmotoryzowani liczą się z rowerzystami ! Uzupełnienie wody jest możliwe po około 20 minutach wspinaczki z Jausiers, przy okazji. Następnie Halte 2000. Świetna restauracja, w której można również zatankować..Wskazówki: dobrze zjeść i odpocząć, jechać własnym tempem, pić co 15 minut i jeść batona co pół godziny. Nie skupiaj się na szczycie, ale na otaczającej cię przyrodzie. Co do zjeżdżania: rób sobie miejsce, ale oczywiście nie przesadzaj. Jeśli samochód może wyprzedzić, to dobrze, ale jeśli nie może, to go zmuś! Po prostu nie da się jechać z prędkością 60 km/h po dalekiej stronie drogi. Przed zakrętem hamować oboma hamulcami, zwolnić je przy wchodzeniu w zakręt lub hamować z tyłu! Tuż przed zgięciem wyprowadź kolano po stronie zgięcia w górę z pedału. Wyciągnij drugą nogę i naciśnij na pedał. I wreszcie. Rób tylko rzeczy, z którymi czujesz się bezpiecznie!
Vandaag ongeveer dertig jaar geleden begonnen we aan onze fietsvakantie door de Alpen. Van Genève naar Nice. Helaas moesten we vanwege tijdgebrek de Bonette laten schieten. Dus vandaag dan gedaan. Het valt mee. De klim is nergens echt zwaar en er is voldoende afleiding door de prachtige panorama’s. Wij verdeelden de klim in twee stukken van 12 km. Dat is mentaal goed te behappen. Aan het einde hebben we ook het lusje nog gedaan. Dat is met 14% pittig! Vandaag dus een memorabele dag voor twee oudgedienden van 56 en 64. Nadelen van deze klim. Veel motoren en veel auto’s! Automobilisten houden goed rekening met fietsers ! Water bijvullen kan na ongeveer 20 minuten klimmen overigens vanuit Jausiers. Daarna Halte 2000. Een prima restaurant waar je ook kunt bijtanken..Tips: eet en rust goed, rij je eigen tempo, drink elke 15 minuten en eet elk half uur een barretje. Focus niet op de top maar op de natuur om je heen. Over het afdalen: neem je eigen ruimte maar overdrijf natuurlijk niet. Als een auto kan inhalen, mooi maar als het ff niet kan dwing dat dan ook af! Je kunt nu eenmaal niet met 60 km per uur langs de uiterste kant van de weg rijden. Rem voor de bocht met beide remmen laat bij het ingaan van de bocht los of rem achter bij! Breng vlak vóór de bocht de knie aan de kant van de bocht naar buiten het pedaal omhoog. Strek het andere been en geef sruk op je pedaal. En ten slotje. Doe alleen dingen waar jij je safe bij voelt!
Wyruszając z Barcelonnette, w 2019 roku zdobyliśmy tego żula. Wyjątkowe doświadczenie, zwłaszcza że ostatni kilometr do 'Cime' nie był jeszcze całkowicie odśnieżony. Efekt: z rowerem w ręku krótko nad dużym kopcem śniegu, by kontynuować drogę na szczyt. Piękny kol, przy czym jego długość w szczególności rozlicza się z wysoką trudnością. Z pięknymi panoramami'po drodze, ta wspinaczka jest absolutną koniecznością. Poza tym, jak często można znaleźć się powyżej 2800 m?
Met vertrek vanuit Barcelonnette deze kanjer in 2019 bedwongen. Een unieke ervaring, vooral doordat de laatste kilometer naar de 'Cime' nog niet volledig sneeuwvrij gemaakt was. Gevolg: met de fiets aan de hand even over een grote hoop sneeuw om de weg naar de top te vervolgen. Prachtige col, waarbij vooral de lengte voor de hoge moeilijkheidsgraad zorgt. Met prachtige panorama's onderweg is deze klim een absolute aanrader. Bovendien hoe vaak kom je boven de 2.800m...
Piękna wspinaczka, gorąco polecam. O tej wspinaczce powiedziano i napisano już wszystko. Po prostu zrób to!
Prachtige klim, een absolute aanrader. Over deze klim is al alles gezegd en geschreven. Gewoon doen!
Wspaniała przełęcz do zrobienia przynajmniej raz w życiu, krajobrazy są zróżnicowane i mistrzowskie, droga nienaganna, a ruch raczej umiarkowany. Na widok z góry trzeba sobie jednak zasłużyć, bo na starcie Jausiers znak "Europe's highest road" zapowiada kolor, ale nie jest nam powiedziane, że chwil wytchnienia będzie tak mało, bo 24km z regularnymi zjazdami w przedziale 7% - 9% z wyjątkiem ostatniego podjazdu: 1km na ponad 10%! Nagrodzeni zostaną tylko ci, którzy potrafili podołać wysiłkowi w czasie.
Magnifique col à faire au moins une fois dans sa vie, les paysages sont diverses et magistraux, la route est impeccable et la circulation est plutôt modéré. Cependant il faudra mériter la vue de la haut car au départ de Jausiers, le panneau "Route la plus haute d'Europe" annonce la couleur mais on ne nous dit pas qu'il y aura aussi peu de moment de répits du fait des 24km avec des pentes régulières entre 7% et 9% sauf pour la dernière rampe : 1km à plus de 10% ! Seuls ceux qui ont su gérer l'effort dans la durée seront récompensés.
Wspaniałe widowisko od początku do końca. Wspinaczka o zróżnicowanych krajobrazach i dających się opanować procentach :-)
Końcówka do osiągnięcia szczytu jest mniej piękna, ale bardzo widowiskowa (wspinaczka na rodzaj piramidy): po lewej krótsza, ale na 14% - po prawej, bardziej wystawiona na wiatr, na 11%.
Wspaniała panorama.
Bardzo ładny zjazd. Smacznego.
Kilka świstaków po drodze :-)
Un beau spectacle du début à la fin. Montée avec des paysages variés et des pourcentages faciles à gérer :-)
La fin pour atteindre la cime est moins belle mais fort spectaculaire (montée sur une sorte de pyramide): à gauche , plus court mais sur du 14% - à droite, plus exposé au vent, sur du 11%.
Un superbe panorama.
Très belle descente. Un régal.
Quelques marmottes sur le chemin :-)
Jak na razie jest to'jeden z moich ulubionych przejazdów... Przede wszystkim jest najwyższa w Europie (szczyt), oferuje wspaniałe krajobrazy, jest długa, oferuje niezbyt wysokie procenty, a wszystko to po krętej drodze, w idealnym stanie i z niewielkim ruchem.
C'est jusque là l'un de mes cols préférés... Déjà c'est le plus haut d'Europe (la cime), il offre des paysages grandioses, il est long, offre des pourcentages pas trop élevé, le tout sur une route sinueuse, en parfait état et avec peu de circulation.
Podejście od Barcelonnette, bazy mojego hiking & cycling holiday, ale od Jausiers zaczyna się (jeden z) najpiękniejszych alpejskich podjazdów. Wraz z wysokością krajobraz Parku Narodowego Mercantour, przez który wędrujemy, staje się bardziej surowy i jałowy. Pomimo wielu ostrych zakrętów, z wyjątkiem ostatniego kilometra, nie jest on nigdzie wyjątkowo stromy, ale długość i wysokość sprawiają, że jest trudny.
Dodatkowa, bonusowa pętla wokół Cime de la Bonette, rozpoczynająca się na czworoboku, to zabójcza, stroma ściana 16% tuż przed szczytem, a wiatr może tam poważnie pokrzyżować szyki.
Ponieważ wyjechałem wcześnie rano , ruch jest niewielki, dużo świstaków jako kibiców i wpadłem też na stado owiec. Należy zapewnić odpowiednią odzież na wypadek różnic temperatur.
Bez dyskusji jest to wspaniały TOP CLIM, który powinien znaleźć się na Waszej płycie!!!!!!!!
Aanloop vanuit Barcelonnette, uitvalbasis van mijn wandel & fietsvakantie, maar vanaf Jausiers begint (één van) de mooiste Alpenbeklimmingen. Met toenemende hoogte wordt het landschap van het Nationaal Park van de Mercantour waar we door kronkelen ruiger en kaler. Ondanks de vele haarspeldbochten is het, op de slotkilometer na, nergens extreem steil doch de lengte en hoogte maakt het wel zwaar.
De extra bonuslus rond de Cime de la Bonette vertrekkend op de viersprong is moordend steile muur van 16% vlak voor de top en de wind kan er een serieuze spelbreker zijn.
Doordat ik vroeg in de ochtend vertrok , was is er weinig verkeer, zijn er veel marmotten als supporter en kwam ik ook in een schaapskudde terecht. Wel de nodige kleding voorzien voor temperatuursverschillen.
Dit is zonder discussie een wondermooie TOPKLIM die op je palmares moet staan!!!!!!!!
Fajne wyzwanie, jeśli lubisz długą wspinaczkę. Cudownie cicho we wrześniu 2020 r.
Był jednym z nielicznych rowerzystów podjeżdżających tego dnia, co czyniło go jeszcze bardziej wyjątkowym, ale i trudniejszym :-)
Ostatni odcinek ciężki, ale po nim na zdjęciu z nawiązką!
Mooie uitdaging als je van een lange klim houdt. Heerlijk rustig in September 2020
Was op die dag een van de weinige fietsers die omhoog ging, en dat maakte het nog specialer, maar ook zwaarder :-)
Het laatste stuk pittig, maar daarna op de foto maakt dat meer dan goed!
super fajna wspinaczka. Jeździ się na rowerze ciągle w pięknej scenerii i ze wspaniałymi widokami.
Wspinaczka nie jest trudna, ale wysokość nieco ją utrudnia.
Zatłoczone przez ruch uliczny, choć.
super mooie klim. Je fietst constant in een mooi landschap en prachtige vergezichten.
De klim is niet zwaar, maar de hoogte maakt het wat moeilijker.
Wel druk met verkeer.
Wreszcie udało się zrobić tę stronę Bonette we wrześniu 2017 roku. Przejechałem już wiele kolumn, ale ta zdecydowanie kandyduje do miana najlepszej w historii. W połowie drogi (po 12 km) znajduje się punkt gastronomiczny, ale potem jest się już zdanym na siebie. I przejść całą drogę do szczytu na szczycie. Nawet osoby z lękiem wysokości pokochają to!
In september 2017 deze kant van de Bonette eindelijk kunnen doen. Inmiddels vele cols opgereden, maar deze is absoluut kandidaat voor mooiste ooit. Halverwege (na 12 km) is er een horeca-gelegenheid, maar daarna ben je op jezelf aangewezen. En wandel bovenop ook even helemaal naar de piek. Zelfs mensen met hoogtevrees zullen dit prachtig vinden!
Ładny podjazd, dobrze utwardzony (szczególnie ładny na zjeździe w drodze powrotnej). Jeśli chodzi o ruch, to we wrześniu jest spokojnie, ale w okresie letnim to nie wiem...(może przejeżdżać dużo moto'ów).
Mooie beklimming, goed geasfalteerd (vooral voor de afdaling op terugweg erg fijn). Qua verkeer is het rustig in maand september, maar in de zomerperiode weet ik niet...(er rijden wellicht veel moto's voorbij).
Najpiękniejsza wspinaczka w Europie. Z dużym marginesem. Gdzie przez pierwsze kilka kilometrów jedzie się przyjemnie obok kilku francuskich domków, w pewnym momencie wjeżdża się w las. Ten las trwa tylko przez krótką chwilę. Po tym mija się duże ściany skalne, gdzie przez chwilę jest nawet płasko. Po niej zaczyna się nagromadzenie ostrych zakrętów na otwartej łące. Nachylenia nigdzie nie są naprawdę wysokie, ale to długość i wysokość wspinaczki sprawiają, że jest ona trudna. Po wypatrzeniu świstaków na otwartej łące, ostatnie kilometry prowadzą dosłownie przez księżycowy krajobraz. Rzadko można zobaczyć coś tak imponującego, niesamowite widoki aż do Włoch. Jeśli jesteś w okolicy, tej wspinaczki naprawdę nie można przegapić!
De mooiste klim van Europa. Met stipt. Waarbij je de eerste kilometers lekker langs wat Franse huisjes rijdt, kom je op gegeven moment in een bos. Dit bos duurt maar kort. Hierna kom je langs grote rotswanden, waar het zelfs even vlak is. Hierna begin kom je aan een opeenstapeling van haarspeldbochten in de open weide. De stijgingspercentages worden nergens echt hoog, maar het is de lengte en hoogte van de klim die het lastig maken. Nadat je de marmotten gespot heb in de open weide, kom je de laatste kilometers letterlijk door een maanlandschap. Zelden zo iets indrukwekkends gezien, geweldige vergezichten tot Italië. Ben je in de omgeving, dan mag je deze klim echt niet missen!
Bardzo ładna wspinaczka zrobiłam to kilka lat i stan ditto.
Pozostaje kwestia dobrej klasyfikacji i spryskania ubrania i kasku francuskim środkiem przeciw muchom.
Albo po prostu jeździć wystarczająco szybko, ale to jest dane niewielu.
Region Barcelonette jest usiany przyjemnymi przełęczami i ma do zaoferowania znacznie więcej niż region wokół Alp D Huez. Park narodowy Mercantour, jezioro Lac Serre Poncon, park w dole Pra Loup i miasteczko Barcelonette zapewniają więcej niż tylko jazdę na rowerze.
Erg mooie klim heb hem verschillende jaren en dito conditie gedaan.
Blijft een kwestie van goed indelen en Frans anti vliegen spul op je kleding en helm spuiten.
Of gewoon snel genoeg rijden maar dat is slechts weinigen gegeven.
De regio van Barcelonette is gezaaid met prettige cols en de omgeving heeft veel meer te bieden dan de regio rondom Alp D Huez. Het nationaal park de Mercantour, meer Lac Serre Poncon, down hill park op de Pra Loup en het stadje Barcelonette zorgt voor meer dan alleen fietsen.
Co za fantastyczna kol. Nie uważam go za tak twardy jak Col Agnel, ale jest o wiele ładniejszy. Jakże dziwne jest to okrążenie wokół góry, Cime, ale nawet ono oferuje pewne piękno. Najpiękniejsza w regionie kol.
Wat een fantastische col. Ik vind hem niet zo zwaar als Col Agnel, maar is wel veel mooier. Wat vreemd dat rondje om de berg, Cime, maar ook dat biedt toch weer wat moois. Mooiste col in de regio.
Wspinałem się wczoraj na tego potwora. Co za koniec. Poważnie rozważałem zatrzymanie się w połowie drogi, nawet zawróciłem i zjechałem 2 km. Potem pomyślałem, że będę tego żałował, a potem i tak zacząłem się znowu wspinać. Do 2 km przed szczytem nigdzie nie jest łatwo. A potem ten finał: zgrzytanie zębami ostatnie 500m przy 6km/h. Uważam, że jest to trudniejsze niż Mont Ventoux. Ale to może być też spowodowane moim stanem kempingowym
Gisteren dit monster beklommen. Wat een eind. Heb halverwege serieus overwogen om te stoppen, ben zelfs omgekeerd en 2 km gedaald. Toen bedacht ik dat ik hiervan spijt zou krijgen en ben vervolgens toch maar weer gaan klimmen. Het is nergens makkelijk tot 2km voor de top. En dan die finale: tandenknarsend de laatste 500 meter met 6 km/u. Ik vond dit zwaarder dan Mont Ventoux. Maar dat kan ook liggen aan mijn campingconditie
verleden jaar gedaan, schitterend, dit jaar weer. maar wel goed op weer letten, beneden was 23 en boven 2 graden en wondkracht 5. Sta je toch te klappertanden, jasje truitje mee, we waren na her formele na seizoen (september 1e week), dus niks open onderweg.
Heerlijke klim op goed asfalt door een fantastisch landschap. De weg kronkelt heerlijk naar boven. Bij de laatste km wordt duidelijk waar de pas ligt. Bij de pas heb je nog de mogelijkheid om een rondje om de top de fietsen waardoor je op een hoogte van 2800 m komt.
Wij waren er eind september, hadden mooi weer en het was rustig op de weg. Tijdens de afdaling naar Jausiers lekker kunnen lunchen bij een restaurantje dat op een/ter hoogte van 2000m ligt.
Ik fiets nog niet erg lang (vanaf mei) en de col de la Bonette was de eerste beklimming die ik heb mogen doen. Het was knetterhard afzien, maar de veranderingen in het landschap waren adembenemend. Ook nog een marmot voor mijn neus zien oversteken en dat maakte het af. Moest wel een paar keer eventjes stoppen, maar dat deerde niet. Uiteindelijk de top gehaald en dat was het meer dan waard. Kortom; een aanrader en voor mij was dit het startschot om nog veel meer beklimmingen te gaan doen. Bovenstaand verhaal nodigt nu al uit om nog een keer te gaan. En voor degene die twijfelt? DOEN!
Moim "pierwszym" był Gulperberg. Wysiadaj też, ale twój "pierwszy" bierze koronę. Musiałam zachichotać, gdy to przeczytałam. Chichocząc z szacunkiem, przy okazji. Kudos!
Mijn ‘eerste’ was de Gulperberg. Ook afstappen, maar jóuw ‘eerste’ spant de kroon. Ik moest giechelen toen ik dit las. Giechelen met respect overigens. Kudos!
Deze col is op een mountenbike toch een zware bevalling, maar een hoogte punt als je de 2802 meter behaald. Jammer was dat honderden motorrijders deze route door de natuur als circuit gebruiken en niet zoals enkelen als toertocht. Toch voor een fietser één van de mooiste belevenissen die er is.
Ik heb deze vanuit Jausiers gefietst, wat een mooie tocht zeg, schitterend landschap en vergezichten.
Door de lengte van de tocht moet je rustig fietsen en je niet gek laten maken door snelheidsduivels.
Goed wegdek, dat zorgt voor een mooie afdaling, deze kan wel voor afkoeling zorgen, een jasje is dan wel handig.
Een van de mooiste en hoogste Cols in Europa vind ik. Jaren geleden heb ik deze prachtige beklimming 3 x gedaan vanuit Jausiers en hij staat nog steeds op mijn verlanglijstje om hem nog eens te rijden. Hij is wel te doen maar zwaar vanwege de lengte kilometers. Wat ik mij herinner zijn inderdaad de vliegen waarvan er altijd wel 1 in je billen prikt en de fluitende marmotten. Boven fiets je tussen de sneeuwwallen wat erg koud is. In de afdaling even na de kazerne kun je bij het refuge brood en soep kopen.
Meer dan 20 jaar geleden al een keer gedaan, en nu nog een keer. De top kon ik me nog goed herinneren en daarom vind ik het nogmaals de moeite waard. Omdat het lang en hoog is, rijd je er wat rustiger en raak je de irritante vliegen niet kwijt. Boven 2000 mrt. waren ze opeens weg. Dat is het vervelendste van deze klim. Er zitten aan aantal vlakkere stukken in waar je kunt uitrusten. De laatste 4 km kan je de top al zien liggen en je rijdt er zo naartoe. Een hele steile laatste 700 mtr, maar dan krijg je ook een geweldig uitzicht. DOEN!
Wow, mooie foto's en lijkt me inderdaad een prachtige klim.
Op 1/8-2013 de Bonette vanuit Jausier beklommen met de ATB ( voorzien van dikke wegbanden)
Temp in Jausiers 30gr en op de top ca 10 gr.
Doordat ik om 10.30 vertrok was het al erg warm op het 1e deel van de beklimming. Het was ook nog eens windstil. Tijdens de klim op ca 1800 m hoogte had ik veel last van zwermen vervelende vliegen. Mogelijk doordat het windstil weer was en mijn fietssnelheid ca 8-10 km/u was. Dus een te lage snelheid om ze kwijt te raken. Voor mij was dit de langste + hoogste klim ooit. Een geweldige ervaring, maar koste heel veel zweetdruppels en doorzettings vermogen. Ik krijg tijdens het klimmen meer last van de onderrug en moet daardoor om de 45 min even (1 min) van de fiets. Tijdens de klim heb je mooi uitzicht en het asfalt is uitstekend. De afdaling is geweldig. Goed overzicht op het tegemoet komende verkeer, goed asfalt en weinig losse stenen.
Kortom een beklimming om op je lijstje te zetten.
7 km/h | 03:19:39 |
11 km/h | 02:07:03 |
15 km/h | 01:33:10 |
19 km/h | 01:13:33 |