6 serpentyn |
#44 najtrudniejsze wzniesienie w regionie Hunsrück |
#21 wzniesienia z największym przewyższeniem w regionie Nadrenia-Palatynat |
#23 najdłuższe wzniesienie w regionie Nadrenia-Palatynat |
Steeger Esel / Bacharach-Steeg z Bacharach to podjazd znajdujący się w regionie Hunsrück. Ma długość 8.8 km i pokonuje 386 metrów w pionie ze średnim nachyleniem 4.4%, co daje wynik trudności 185. Najwyższy punkt znajduje się na wysokości 466 metrów nad poziomem morza. Użytkownicy climbfinder opublikowali 1 recenzja tego podjazdu i zamieścili 1 zdjęć.
Nazwy dróg: Blücherstraße & L 224
Witamy! Jeśli chcesz się czymś podzielić koniecznie aktywuj Twoje konto. Mail weryfikacyjny znajdziesz w swojej skrzynce pocztowej.
Jeśli chcesz przesłać swoje zdjęcia, musisz założyć konto. Zajmuje to tylko 1 minutę i jest całkowicie darmowe.
Bardzo fajna wspinaczka.
Absolutnie nie jest trudny, ale daje poczucie prawdziwego wspinacza. Nie ma ciężkich procentów, więc wytrenowany rowerzysta (nie ja) wciąż podjeżdża tu z niezłą prędkością.
Podjazd zaczyna się w Bacharach. To bardzo ładna miejscowość. Tętni atmosferą i życzliwością. Zwłaszcza przy dobrej pogodzie. Najpierw trzeba przejść przez brukowane uliczki i place z turystami rozmawiającymi, robiącymi zakupy lub pijącymi drinka na tarasie. Zamek, który widzisz wyżej na flance, będzie miał z tym coś wspólnego :o). Jeśli robisz dużą wycieczkę i planujesz przystanek, zdecydowanie zrobiłbym to tutaj.
Przyjechałem ze ścieżki rowerowej wzdłuż Renu, a potem zajęło mi trochę czasu znalezienie miejsca, w którym można przekroczyć ruchliwą uliczkę i wejść do wioski małym tunelem.
Po wyjściu z wioski wspinaczka zaczyna się od niezbyt przyjemnego odcinka. Zapowiadało się mało spektakularnie. Niewiele widoków i w ogóle nie czuć "prawdziwych" gór. Ale po około kilometrze natychmiast wyobrażasz sobie siebie na górskiej przełęczy w wysokich górach.
Z tą różnicą, że procenty wynoszą tylko około 4à5%, więc można też po prostu dobrze się bawić. Ostatnią część przejechałem na dużym liściu, co nie zdarza mi się często. Droga wije się trochę przed tobą (nie ma niekończących się prostych dróg o długości setek metrów), aż do następnego zakrętu. W ten sposób za każdym razem masz dobry punkt celowania. Zakręty typu hairpin to właściwie odpoczynek, ponieważ są one dość płaskie. Krótko mówiąc, fajna wspinaczka.
Szczyt otwiera się na inną drogę, na której można rozpocząć zjazd. Na szczycie nie ma nic więcej do zobaczenia. Droga po prostu się tam kończy :D
Poza kilkoma samochodami i motocyklami nie spotyka się nikogo. Nie ma też ani jednego domu, który można zobaczyć po opuszczeniu wioski na dole wspinaczki.
Zeer leuke klim.
Absoluut niet zwaar, maar je krijgt wel het echte klimmersgevoel. Geen zware percentages, dus de getrainde fietser (niet ik dus) geraakt hier toch aan een aardige snelheid bergop.
De klim start in Bacharach. Een super leuk dorpje. Het gonst er van de sfeer en gezelligheid. Zeker bij mooi weer. Je moet eerst over de kasseien door de enge straatjes en pleintjes met de toeristen die er wat keuvelen, shoppen of een terrasje doen. De burcht die je hoger tegen de flank ziet liggen, zal hier wel iets mee te maken hebben :o). Als je een grote tocht maakt en een stopplaats inplant, zou ik dat zeker hier doen.
Ik kwam van het fietspad langs de Rijn, en dan was het even zoeken waar ik de drukke baan kon oversteken en via een tunneltje het dorp kon induiken.
Eens het dorpje uit, begint de klim met een eigenlijk niet zo mooi gedeelte. Het beloofde weinig spectaculair te worden. Weinig uitzicht en allerminst het "echte" berggevoel. Maar na een kilometer of zo, waan je je meteen op een bergcol in het hooggebergte.
Met dat verschil dat de percentages slechts rond de 4à5% liggen, zodat je ook gewoon kan genieten. Ik heb het laatste deel op het grote blad gefietst, wat me niet vaak overkomt. Je ziet de weg voor je uit wat kronkelen (geen ellenlange rechte wegen van honderden meters lang) tot aan de volgende bocht. Zo heb je telkens een mooi mikpunt. De haarspeldbochten zijn eigenlijk een rustplaats, omdat die zo goed als vlak gemaakt zijn. Kortom een leuke klim.
De top komt uit op een andere weg waar je de afdaling kan inzetten. Op de top is er verder niets te zien. De weg stop er gewoon met omhoog te lopen :D
Op enkele auto's en moto's na kom je er helemaal niemand tegen. Er is ook geen enkel huis meer te bekennen eens je het dorp verlaat onderaan de klim.
7 km/h | 01:15:34 |
11 km/h | 00:48:05 |
15 km/h | 00:35:16 |
19 km/h | 00:27:50 |